Kilkadziesiąt samochodów utknęło wczoraj przed południem w kilkudziesięciominutowym korku na ul. Broniewskiego w Bielsku-Białej. Blokada związana była z odbywającym się w tym czasie Biegiem Fiata.

W związku z kolejną, 23. edycją Biegu Fiata wylot jednokierunkowej ulicy zastawił policyjny radiowóz. W pierwszej fazie blokady kilku kierowców usiłowało wyjechać z ul. Broniewskiego, jadąc „pod prąd”, ale uczestnicy ruchu byli strofowani przez przechodniów, którzy tłumaczyli, że ul. Broniewskiego jest drogą jednokierunkową. - Dlaczego wlot ul. Broniewskiego nie został oznakowany? Dlaczego u wlotu tej ulicy nie było żadnego policjanta? - pytali kierowcy stojący w korku. Bielska drogówka miała rok na przygotowanie się do tej edycji biegu.

Pobliski parking zastawiony był samochodami mieszkańców osiedla. Kierowcy musieli poczekać kilkadziesiąt minut na upłynnienie ruchu. W pojazdach oczekujących na odblokowanie drogi były osoby z małymi dziećmi. Sytuacja wróciła do normy o godz. 12.15.

Tekst i foto: Mirosław Jamro