Dzisiejszej nocy ciągnik siodłowy z naczepą uderzył w budynek jednorodzinny przy ul. Legionów w Czechowicach-Dziedzicach. Kierowca tira doznał obrażeń ciała.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 00.20 na wysokości posesji nr 225. - Kierujący ciągnikiem siodłowym renault wraz z naczepą, jadąc ul. Legionów w stronę Bielska-Białej, z nieustalonych przyczyn gwałtownie skręcił w lewo, uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie w ścianę budynku jednorodzinnego - poinformował nas sierż. Piotr Sokołowski z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odgruzowaniu pomieszczenia kuchennego (budynek z 1938 roku, dziura w ścianie o grubości 55 cm - przyp. red.), a następnie podstemplowaniu stropu w celu zabezpieczenia przed zawaleniem. W efekcie zdarzenia uszkodzony został jeden ze zbiorników paliwa ciągnika siodłowego, z którego do gruntu wyciekło paliwo. - Z drugiego zbiornika przepompowaliśmy paliwo do beczek. Po wyciągnięciu pojazdu przez pomoc drogową ponownie sprawdzimy stan techniczny budynku. Następnie stan techniczny obiektu najprawdopodobniej oceniać będzie nadzór budowlany - powiedział nam kpt. Tomasz Kokoszyński, dowódca zmiany JRG2 w Bielsku-Białej.

Po udzieleniu pierwszej pomocy zespół ratownictwa medycznego odwiózł kierowcę tira do szpitala. Mężczyzna doznał złamania nogi. - W miejscu, gdzie teraz stoi naczepa tira, zazwyczaj pozostawiam samochód osobowy. Dziś akurat pojechałem do pracy. Na kilka minut przed uderzeniem tira w ścianę budynku z kuchni wyszła żona - relacjonował nam właściciel budynku. Jak dowiedział się nasz portal, w budynku przebywały dwie osoby dorosłe oraz nastolatek. Nikt z lokatorów nie odniósł obrażeń ciała.

Akcja wyciągania ciągnika siodłowego, a następnie przygotowywania go do transportu potrwa do godzin porannych. Będą utrudnienia w ruchu. Miejsce zdarzenia zabezpieczają patrole policji i straży miejskiej.

Tekst i foto: Mirosław Jamro

Film: Szymon Szerszeń