Około godz. 11.40 na ul. Sobieskiego w Bielsku-Białej w rezultacie uderzenia w zaparkowany pojazd dachował samochód osobowy. 80-letni sprawca kolizji posiadający 55-letni staż za kółkiem wyszedł z opresji bez szwanku.

Do zdarzenia doszło na wysokości ul. Gen. Hallera. 80-letni mężczyzna z 55-letnim stażem za kółkiem kierujący samochodem osobowym toyota, jadąc w kierunku placu Zwycięstwa, uderzył w zaparkowany samochód osobowy peugeot. Wskutek uderzenia toyota dachowała. Nikt nie odniósł obrażeń. Staruszkowi pomogli wysiąść z auta przechodnie. Według relacji świadka zdarzenia, 80-latek nie jechał szybko. Sprawca kolizji został ukarany mandatem w wysokości 300 zł i sześcioma punktami.

Działania dwóch zastępów straży pożarnej z JRG1 polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, postawieniu auta na kołach i neutralizacji płynów technicznych pojazdu. W czasie pracy służb ratunkowych zablokowane były dla ruchu oba pasy ul. Sobieskiego. Utrudnienia trwały około godziny.

Tekst i foto: Mirosław Jamro