Porsche kontra subaru - foto
Na skrzyżowaniu ul. Stojałowskiego z ul. Konfederatów Barskich w Bielsku-Białej zderzyły się wczoraj dwa samochody: porsche i subaru. Obaj kierowcy przedstawiają odmienne wersje zdarzenia. Świadków nie było. Jedno z aut uderzyło w słup latarni ulicznej.
Do kolizji doszło wczoraj ok. godz. 15.20. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem sportowo-osobowym porsche cayenne wyjeżdżał z ul. Konfederatów Barskich, skręcając w prawo. Natomiast kierowca samochodu osobowego subaru jechał ul. Stojałowskiego w kierunku ul. 3 Maja. Kierujący porsche twierdzi, że kierowca subaru jechał z tak dużą prędkością, że utracił panowanie nad prowadzonym przez siebie pojazdem i uderzył w prawy bok porsche. Z kolei kierowca subaru uważa, że to kierowca porsche wymusił pierwszeństwo, wyjeżdżając z ul. Konfederatów Barskich. Na chwilę obecną nie ma świadków zdarzenia. Sprawa trafi do sądu - powiedział nam asp. Wojciech Witos z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.
Nikt nie odniósł obrażeń, uczestnicy kolizji byli trzeźwi. Policjanci sprawdzili zapis z kamer systemu monitoringu miejskiego. Niestety, kamera systemu nie zarejestrowała zdarzenia - była odwrócona w inną stronę. Jak dowiedział się nasz portal, naprawa porsche będzie kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych. Utrudnienia w ruchu trwały około godziny.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Galeria:
Komentarze 42
Nic nie widzieli ale wiedza
Istne cwaniaki jeżdżą jak idioci a potem w majty sraja
Panowie z obu samochodów byli spokojni
"Kierujący porsche twierdzi, że kierowca subaru jechał z tak dużą prędkością, że utracił panowanie nad prowadzonym przez siebie pojazdem i uderzył w prawy bok porsche" To ile on musiałby jechać aby wytrącić jeden z najlepszych samochodów na świecie z równowagi?! 200 km/h ?! A jakoś uszkodzenia nie wskazują na jakąś ogromną prędkość. Jak dla mnie cwaniak z prosiaka wymusił a teraz wali w ****.
myślę że winę za stłuczkę ponoszą oboje bo chyba w dwójkę szpanowali i prędkość pewnie była duża, palantów nie brakuję
Nie dawno mnie rozwalil gosciu na stacji paliw. Podjechal audi A6 pod dystrybutor z paliwem, pan z obslugi stacji pyta ile ma nalac p[aliwa a kierowca, wyciaga robne z kieszeni i mowi, niech pan zaczeka, nie wiem ile mam pieniedzy :)))
Tak jak tu, najpierw film z wypadku a potem zdjęcie: https://www.facebook.com/Projekt86DriftTeam/photos/a.140080402806710.32100.140067752807975/433334653481282/?type=1&theater
a co by było gdyby tam stał jakiś człowiek a nie kontener na śmieci?!
i kolejne:
https://www.facebook.com/Projekt86DriftTeam/photos/a.140080402806710.32100.140067752807975/430448283769919/?type=1&theater
Ci co chcą wiedżieć to wiedzą :p
tam są przecież światła to ktoś musiał wpaść na czerwonym , w sobotę o 15 nie podejrzewam żeby były wyłączone,
dlatego dla swojego bezpieczeństwa powinno się montować w samochodzie kamerkę, tylko nie po to żeby w intencjach udostępniać jak leci nawet najmniejsze przewinienia innych tylko dla siebie i udowodnienia swojej niewinności w spornych sprawach
Klauzula informacyjna ›