S69: Usiłowała jechać pod prąd - foto
Około godz. 13.55 na skrzyżowaniu ul. Krakowskiej z drogą S69 doszło do zderzenia dwóch samochodów. Sprawczyni kolizji usiłowała jechać pod prąd, doprowadzając do zderzenia z pojazdem schroniska Reksia.
- Kierująca samochodem osobowym volkswagen, jadąc w kierunku Bielska-Białej, nie dostosowała się do znaków poziomych informujących o nakazie jazdy na wprost i skręciła w lewo (w S69, gdzie widniał znak zakaz wjazdu - przyp.red). Tam nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierującemu samochodem citroen, w wyniku czego doprowadziła do zderzenia obu pojazdów - powiedział nam asp. Sławomir Wojtuszek z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.
Zespół ratownictwa medycznego odwiózł kierowcę citroena do szpitala celem wykonania niezbędnych badań. Po przebadaniu okazało się, że nie doznał on obrażeń ciała. Samochodem schroniska Reksia przewożono do weterynarza psa. W tej sytuacji został przetransportowany do weterynarza innym samochodem schroniska. Sprawczynię kolizji ukarano mandatem. Utrudnienia w ruchu trwały około godziny. Ruchem pojazdów kierował policjant.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Galeria:
Komentarze 33
nie, znowu SB....
nie każdy SZY jeździ kiepsko, strasznie ich szufladkujecie, sporo eSBków też jeździ jak ostatnia...
akurat nie SZY tylko hanysolandzie SPS. Poza tym kierowcy dzielą się na jeżdżących dobrze i źle a nie na tablice. Wśród komentujących zdarzają się natomiast debile
Klauzula informacyjna ›