Wyciekło paliwo z auta - foto
Jeden zastęp straży pożarnej z JRG1 neutralizował skutki awarii samochodu terenowego u zbiegu na skrzyżowaniu ul. Cieszyńskiej z ul. Czystą w Bielsku-Białej. Z rozbitego zbiornika wyciekło paliwo.
Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie lokalnego zagrożenia o godz. 13.59. Pęknięty wał w samochodzie terenowym rozbił zbiornik paliwa, na jezdnię wylało się kilkanaście litrów paliwa i oleju. Ze względu na niezamierzoną niesprawność techniczną pojazdu kierowca nie poniósł konsekwencji w postaci mandatu. Działania strażaków zostały zakończone przed godziną 15.00.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Artykuł wyświetlono 2850 razy.
Galeria:
Zobacz również
Komentarze 8
zombiak
Jakie nowe cuda posiadacie że sądzicie że lepsze.Pochwalcie się.
hulio
Olo gamoniu złą reputacje dobrych aut psują szroty nadające się tylko na złom.Niemcy nie sprzedają tak tanio samochodów z full wyposażeniem bo wiedzą jaką mają wartość.Teraz złomy sprowadzają z Włoch gdzie same brudasy,syfiarze.Znający temat nigdy nie kupi auta sprowadzonego.O ile sam go nie przywiezie.Kto liczniki przestawia,fałszywe serwisyitd tylko polak.
do ola!!!
Ja mam Vitarę z 96r. i jest to najlepsze samochód terenowy więc nie obrażaj mnie bo czuje się upokorzony(czym ty jeździsz olo??)w terenie rewelacja reduktor i nie ma mocnych. Owszem też mi raz wypadł wał na ulicy ale zapiąłem napęd na 4 koła i dojechałem gdzie chciałem 1 godz u mechanika i auto sprawne i wyjazd w góry. Więc nie rżnij filozofa i nie krytykuj posiadaczy samochodów terenowych. Pewnie auto które masz to kupił ci TATUŚ !!!!!!!
adam
Samochody z lat 90 i starsze są trwalsze niż te nowe badziewa.Nieważne ile to ma bajerów(elektroniki) to zawsze liczą się umiejętności kierowcy.Doszło do tego że przy wymianie żarówki która trwała nie dużej niż 3 minuty trzeba niekiedy ściągać zderzak.Nowe auta po okresie gwarancji czy przebiegu psują się jak ch....era i naprawa przewyższa wartość.Ceny części z kosmosu i w dodatku zamiast metalu to plastik.
pomocny
W samochodzie pękł wał napędowy na tzw. krzyżaku i to on przebił zbiornik z paliwem. Razem z drugim Panem po wezwaniu straży postawiliśmy pokrywę od śmietnika żeby zebrać trochę z wyciekającego paliwa. Pan z Mitsubishi nie miał szczęścia :)
ajax
nie oddaliłby się bo już nie miał czym - hahha :)
gosia
@olo - niektóre te stare blaszane badziewia, jak je nazywasz, są zdecydowanie lepsze i trwalsze od nowych plastików, które lekko pukniesz i się rozwalają. Więc nie przesądzałabym tutaj, bo awaria się może zdarzyć w każdym samochodzie. Dobrze, że kierowca pomyślał i wezwał straż, która zneutralizowała skutki wycieku, a nie beztrosko się oddalił w siną dal pozostawiając śliską nawierzchnię.
olo
tak , bo jeżdżą takie stare trupy 20 letnie po ulicach i to jest tykająca bomba, mądry niemiec sprzedał po 10latach użytkowania, głupi polak kupi i jeździ przez kolejne 10 i tego są skutki- stare mitsubishi , vitary i inne blaszane badziewia
Klauzula informacyjna ›