Dziś około godz. 10.20 na ul. Bielskiej w Kozach dachowało auto osobowe. Kierowca wyszedł z opresji cało.

Do zdarzenia doszło na wysokości posesji nr 72. Kierujący samochodem osobowym opel vectra, jadąc ulicą Bielską w kierunku Bielska-Białej, utracił panowanie nad prowadzonym przez siebie pojazdem. Auto zjechało do przydrożnego rowu, a następnie koziołkując, dachowało. Wskutek zdarzenia nikt nie doznał obrażeń ciała, kierowca wyszedł z samochodu o własnych siłach. Wahadłowym ruchem pojazdów kierowali policjanci z Kobiernic. Utrudnienia trały około 30 minut.

Tekst: Mirosław Jamro
Foto: Sylwester