Uszkodzony samochód osobowy oraz dostawczy, to bilans dwóch porannych kolizji z dwoma stukilogramowymi dzikami na ul. Gen. Andersa w Bielsku-Białej. Skutki obu zdarzeń neutralizował jeden zastęp strażaków z JRG1.

Dziś ok. godziny 5.45 na wysokości mostu nad ul. Karpacką doszło do dwóch kolizji z dwoma dzikami na pasach ruchu w obu kierunkach. Według relacji uczestnika zdarzenia, jezdnię przebiegało kilka dzików. Miejsce niecodziennych kolizji zabezpieczyła policja wraz z patrolem straży miejskiej i strażakami. Jeden z dzików nie przeżył kolizji, a drugi, żywy, utknął pod samochodem dostawczym. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii wstrzyknął zwierzęciu środki uspokajające. Po odczekaniu kilkunastu minut, dzik został wyciągnięty spod pojazdu. Oba zwierzęta odwieziono samochodem bielskiego schroniska przy ul. Reksia.

Policjanci z drogówki sporządzili dokumentację obu kolizji. Utrudnienia w ruchu pojazdów trwały prawie dwie godziny.

Tekst i foto: Mirosław Jamro