Złamała nos na koszu na śmieci - foto
Przeszło trzy promile w wydychanym powietrzu miała kobieta która wysiadając z autobusu na przystanku przy ul. Partyzantów upadła i złamała sobie nos... na koszu na śmieci.
Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj około godz. 11.15. Nietrzeźwa kobieta, wysiadając z autobusu, zatoczyła się i upadła, trafiając nosem w kosz na śmieci. Badanie stanu trzeźwości wykazało, iż kobieta w wydychanym powietrzu ma przeszło trzy promile alkoholu. Zespół ratownictwa medycznego zabrał poszkodowaną do szpitala.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Artykuł wyświetlono 2576 razy.
Zobacz również
Komentarze 8
dasza
do kluz -tak jest , zawiozłem kolegę z odciętym opuszkiem palca, krwawiącego - czekał aż 3 godzna sor-ze a po wejściu lekarz się go sptał czy ma tą odciętą część bo może uda się przyszyć - a on na to ,że po tylu godzinach oczekiwania to już zdążyłą obumrzeć z!!!!!!!!!!!
Godziszczak
Jak z dziećmi to do pediatrycznego i po sprawie. O szpitalu wojewódzkim dobrego słowa natomiast nie moge powiedzieć.
młody
kolejki w wojewódzkim to błąd zarządzania sor i szpitala wojewódzkiego- na ok 360 tys mieszkańców bielska + i powiatu bielskiego dyżuruje JEDEN lekarz na urazówce! Co do pierwszeństwa pacjentów pogotowia to tylko tyle napisze dla tych co nie wiedzą, że na naszym terenie jest tylko 11 karetek wyjazdowych więc nie było by dobrze, żeby czekały z pacjentem w kolejce. A o kolejności przyjmowania pacjentów chyba decyduje lekarz dyżurny SOR - i to jego rola żeby "ogarnął" swoją pracę!
tsk
@kulz, zgodzę się do Twojej wypowiedzi, że pacjenci dojeżdżający ambulansem mają pierwszeństwo lecz nie zgodzę się, że pierwszeństwo ma, określana przez Was, patologia.Poza tym nie wrzucajcie też wszystkich do jednego wora, bo nie wierze że Wam nigdy nie zdarzyło się przegiąć z alkoholem, czy trafić na dobrą imprezę gdzie wydarzył się po prostu wypadek. No chyba, że piszę teraz do heiterów, którzy prócz klawiatury, normalnego życia nie mają.
kulz
Bielszczaninie, niestety. W praktyce jest inaczej. Czekałam z dzieckiem, miało wbitego kleszcza, stan zapalny, gorączkę. Płakało, bo długo cekaliśmy.Już mieliśmy wchodzić, a tu niespodzianka. Pijany pan z rozbitym (draśniętymwg mnie ale nie mnie oceniać) łukiem brwiowym z bójki, zgarnięty do karetki. Oczywiście pierwszy.To samo miał mój kuzyn, czekał cztery godziny z bólem brzucha (kamienie jak się okazało) a przed nim przyjęto dwóch pijakow z bójki, z karetki. Mało tego, zapiszesz się na tomografię głowy czekasz pół roku, jak dobrze pójdzie. Opijesz się, walniesz w słup lub ktoś Ci grzmotnie - masz karetkę i tomograf od razu. Patologia ma pierwszeństwo.
Bielszczanin
wbrew ogólnie krążącej opinii, osoba z karetki nie ma pierwszeństwa na SORze... pierwszeństwo ma osoba z bezpośrednim zagrożeniem życia, a później od stopnia urazu..
Darek_BB
Impreza gruba musiała być :D
Antypation
Czy kobieta zapłaci za bezsensowną akcję Pogotowia Ratunkowego? dopóki prawo się nie zmieni, pogotowie będzie zajmowało się patologiami, a kolejki na SOR będą jeszcze większe.. bo oczywiście ten z karetki ma pierwszeństo - mimo, ze jest z urazem który mógłby poczekać na końcu kolejki.
Klauzula informacyjna ›