Od kilkunastu dni trwa akcja poszukiwawcza mężczyzny który wpadł do koryta potoku Krzywa w Bielsku-Białej. Obszar poszukiwań obejmuje znaczne rejony. Rysopis zaginionego został rozesłany do posterunków policji w całym kraju.

W poszukiwaniach zaginionego uczestniczą policjanci z Bielska-Białej, ratownicy PCK i WOPR, strażacy, płetwonurkowie oraz pies tropiący. - Na chwilę obecną szczegółowymi poszukiwaniami objęty jest teren aż do koryta rzeki Pszczynki oraz Wisły. Rysopis zaginionego, dane personalne oraz szczegóły ubioru zostały rozesłane do  jednostek policji na terenie całego kraju. Nie wykluczamy, że mężczyzna wpadł do rzeki, ale udało mu się wydostać. Może cierpieć na zaniki pamięci i gdzieś się błąkać - powiedziała nam nadkomisarz Elwira Jurasz, oficer prasowy KMP w Bielsku-Białej.

Rodzina zaginionego mężczyzny zwróciła się o pomoc do jasnowidza. Jego informacje są weryfikowane przez policjantów. Mężczyzny lub jego zwłok nie udało się jeszcze odszukać. Osoby posiadające informacje o ewentualnym miejscu pobytu zaginionego proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Bielsku-Białej przy ul. Rychlińskiego 17, tel. 33 8121255, numery alarmowe 997 oraz 112. Policja gwarantuje anonimowość (o niedzielnym dramacie nad wodą pisaliśmy w artykule Wpadli do koryta potoku - foto)

Tekst i foto: Mirosław Jamro

Na zdjęciu: początek akcji poszukiwawczej - Bielsko-Biała, 14 września 2014 godz. 20.34.