Patrol straży miejskiej interweniował przy ul. Cieszyńskiej w Bielsku-Białej. Powodem interwencji było pozostawienie palących się gałęzi bez dozoru, a także ujawnienie kluczyków w stacyjce stojącej w pobliżu koparko-ładowarki.

Dyżurny straży miejskiej został powiadomiony o zdarzeniu wczoraj, po godz. 15.00. Na wysokości skrzyżowania ul. Cieszyńskiej z ul. Józefa Bożka ktoś pozostawił ktoś pozostawił płonące gałęzie bez dozoru. Strażnicy miejscy wezwali straż pożarną, strażacy z JRG2 ugasili pożar. W toku czynności w stojącej w pobliżu koparce zostały ujawnione kluczyki w stacyjce. Ustaleniem właściciela koparki zajęła się policja.

Tekst: Mirosław Jamro
Foto: Czytelnik