Kraksa na trzy auta - foto

do niezarejestrowany kierowca: po tym co przeczytałem to sam siebie ośmieszyłeś. Szkoda słów - uważam temat za zakończony...

do rider dam ci lekcje amatorze nie ma dobrych kierowcow tylko biespieczni jezeli ktos uwaza sie za dobrego kierowce to jest nic wart droga uczy pokory kierowca z 22 letnim doswiadczeniem i z jedynka prosi abys tych bredni nie wypisywal instruktorzy z pasja za 10 zl na godzine ale pasja to nie wszystko trzeba miec pojecie o nauczaniu widac kto uczy 5000 zabitych rocznie instruktorku kat b od siedmiu bolesci

do kierowca: człowieku czy ty sam siebie czytasz co wypisujesz ??? Nie wiesz jakie ryzyko w każdej sekundzie ponoszą Instruktorki i instruktorzy więc lepiej milcz. Dla twojej wiadomości i innych są Instruktorki i instruktorzy, którzy mają wiedzę i uczą z powołania, pracują narażając swoje zdrowie i nie tylko by nauczyć jeździć takich jak ty ...

Po tym zdarzeniu były inne i jakoś nie było w żadnym "elki" więc nie uogólniaj nic, bo uogólniasz wszystko i gadasz jak poparzony, uczyłeś się pewnie jeździć jak na drogach było pięć samochodów na godzinę (za którym razem zdałeś już nie pytam nawet) , a teraz wielkie mądrości odstawiasz
Ile masz kategorii prawa jazdy ? Pewnie ledwo kategorię B, bo na więcej ciebie nie stać takie masz pojęcie o jeździe - dobrzy kierowcy też popełniają błędy, a ty milcz jak nie znasz zawodu instruktora nauki jazdy.

panie instruktor mnie uczyl jezdzic czlowiek ktory mial doswiadczenie wieloletnie za kierownica a nie jak dzis 22latka z kat b zdany za 6 razem egzamin, na dzien dzisiejszy nie ma instruktorow z wiedza praktyczna liczy sie tylko kasa a nie umiejetnosci widac to golym okiem na drogach

Ciekawe jak można było uderzyć elke skoro prawy bok jest bez ani jednej ryski.

Do kierowcy Opla!! Jechalem zaraz za wami. Zmienileś pas tak gwaltownie że szok! Odbiłeś sie od czarnego Golga, stracileś całkowicie kontrole nad samochodem i wpadłeś na elke! Nie mieli szansy nic zrobić, nie mieli gdzie uciekać i hamowali bo widziałem światła hamowania. Tak w nich walnąłeś w lewy przód że wpadli na chodnik i płot!! Ewidentnie Twoja wina przy zmianie pasa!!! Zapamietaj że jest coś takiego jak martwy punkt!!! Oby to była ostatnia Twoja kolizja w życiu!

Toyota chyba nie bardzo ma sie z czego cieszyć, bo większość z nas (właścicieli OSK) auta naprawia w firmie z Bystrej. Zreszta moja Toyota tez juz u nich 3 razy wyladowala i z rozmów z kolegami po fachu wiem, ze nie tylko ja jestem ich stałym, zadowolonym klientem :)
Ale co by nie było zbyt różowo, to niestety maja tylko jedna eLke zastępcza, dobrze niżej zauważono, ze powinni ich mieć więcej - ostatnio my, "eLki" mamy jakaś czarna serie :/

zapomnial wol jak cieleciem byl, a gdzie sie uczyles jezdzicKIEROWCO CO CI elki przeszkadzaja. to przez takich jak ty jest tyle wypatkow!!

do Instruktor z BB - dzięki z odpowiedź: masz rację i zgadzam się z tym, że elki są takimi samymi użytkownikami dróg jak inni z tą różnicą właśnie że kursant się uczy dopiero, a ruch uliczny jest najlepszy do tego. Twojej ironii fakt nie wyłapałem właściwie przez poprzedni koment od ENDRIU że precz z elkami.

To prawda więcej życzliwości i zrozumienia nie tylko dla samych kursantów, ale w głównej mierze DLA INSTRUKTOREK i instruktorów - znam Instruktorkę, która pomimo młodego wieku jeździ i uczy z pasją, podejmuje wielkie ryzyko. Wasza praca to nie jest coś lekkiego, to ciężki chleb który mało kto zrozumie, to wiele nieraz wyrzeczeń, tyle że z boku patrząc i nie pracując jako instruktor nie pozna się tego.
Dlatego szacun dla Was INSTRUKTORKI i instruktorzy z powołania

to chyba nie Sylwek,a miałeś z nim do czynienia?:)

Czyżby to był instruktor jeżdżący w białej czapeczce z TP a wcześniej lekó-coś? Takie lemingi powinny mieć zakaz prowadzenia pojazdów, o nauczaniu już nie wspomnę. Pan S.P. kompletnie nie zna przepisów ruchu drogowego i nie odróżnia kierunków...

"precz z eLkami albo eLki na tory" to po prostu była ironia, której najwyraźniej Rider112 nie wyłapałeś. Gdzie mają uczyć się kursanci jak nie w ruchu drogowym, w którym później samodzielenie będą brać udział. Każdy się kiedyś uczył i musicie sobie przypomnieć, że w szkoleniu występuje coś takiego jak stopniowanie trudności i, że z każdą kolejną godziną kursant ogarnia coraz lepiej. Ale żeby tak było musi ćwiczyć i przerabiać różne scenariusze wielokrotnie, w normalnych warunkach z jakimi później będzie musiał sobie radzić sam. Więc panowie więcej życzliwości na drodze, a już zwłaszcza dla pojazdów oznaczononych literą eL.

INSTRUKTOR Z BB - sprecyzuj co chcesz powiedzieć bo wykluczasz się w swoim komentarzu

Przy okazji dla już doświadczonych kierowców taka mała rada dotycząca korzystania z lusterek. Jeszcze nie słyszałem aby ktoś zderzył się sam ze sobą więc ustawcie sobie lusterka boczne bardziej na zewnątrz, tak by nie widzieć boku swojego pojazdu jak uczymy kursantów, którzy jeszcze nie są obyci z gabarytami pojadu i dzięki temu mają jakiś punkt odniesienia. Wam bok pojazdu jest mało potrzebny w lusterku, a dzięki temu martwe pole jest mniejsze niż tradycyjnie. Możecie sobie zrobić test i przejechać drogą dwujezdniową o dwóch pasach w każdym kierunku. Jak ustawicie lewe lusterko na zewnątrz, jadąc prawym pasem zobaczycie, że pojazd, który was wyprzedza zanim zniknie w lusterku wewnętrznym pojawia się już w lewym. Sprawdzone!

Dokładnie!! precz z eLkami albo eLki na tory!!:) dodam tylko, że ani kierująca tą eLką ani instruktor nie zostali ukarani mandatem, czyli wina chyba ich żadna, wczorajsza kolizja na ulicy partyzantów z udziałem eLki egzaminacyjnej też spowodowana przez inną kierującą, kolejne zdarzenie to eLka z karetką, dla przypomnienia kierujący karetką ukarany mandatem i jeszcze jedna kraksa z eLką na karpackim, również bez winy instruktora i kursantki!! Tak podejrzewam, że wszyscy którzy psioczą na eLki pewnie w ten sposób rekompensują sobie jakieś kompleksy związane ze swoją przygodą z nauką jazdy. Pewnie przez pół kursu nie nadawali się do tego by wyjechać na miasto, potem nie ogarniali co to znaczy zredukować bieg, gdzie jest prawa, a gdzie lewa strona pojazdu. Prawka zdać nie mogli, aż udało się wygrać je w Lay'sach:) pozdrowienia dla wszystkich instruktorów. ps. pewnie w toyocie to aż ręce zacierają:) chyba powinni zwiększyć flotę samochodów zastępczych

przejeżdżałem obok zjeżdżając na bazę, jak większość pewnie myślałem co akurat kierująca elki wymyśliła, bo ją akurat widziałem :) odpukać się nic nikomu nie stało, w każdym badź razie nie widzę nigdzie zdjęć tego golfa jak i nie zauwazyłem go na miejscu zdarzenia, każdy się kiedyś uczył i po prostu jak zawsze trzeba w bezpiecznej odległości minąć taki pojazd, no i i powodzenia życzę kursantce w zdaniu egzaminu, pozdrawiam

Każdy jest mądry jak już ma prawo jazdy... Królowie i królowe szos... Nie pamięta wół jak cielęciem był ;)

Jak mogliśmy my uderzyć w Opla skoro dalej byliśmy na prawym pasie i jak tylko zobaczyliśmy, że coś się dzieje to daliśmy po hamulcach. No proszę Was...

Aktualnie ubiegam się o prawo jazdy, które większość z Was już pewnie ma. Drodzy kierowcy, my (kursanci) uczymy się dopiero jeździć i zachowywać na drodze, każdy z Was to przechodził więc trochę tolerancji i empatii. A "włóczyć" na drodze też się musimy, ponieważ tego również będą wymagać od nas na egzaminie. Pozdrawiam

do ENDRIU - jakie precz z elkami ? Co ty nigdy na prawo jazdy nie uczyłeś się ? Nie chciałbyś pewnie być na miejscu tej kursantki. Wogóle nie chcesz pewnie mieć żadnej kolizji itp. a gadasz jakby to ciebie bawiło. Jak taki jesteś i lubisz zabawy, to zamień auto czy cokolwiek czym jeździsz na resoraka albo chodź pieszo, bo samą głupią gadką możesz stwarzać zagrożenie w ruchu