Nie zdążył wyhamować - foto
Dwa samochody zostały uszkodzone wskutek zderzenia osobówki z samochodem dostawczym na skrzyżowaniu ul. Gen. Andersa z ul. Michałowicza w Bielsku-Białej.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek, około godz. 15.45. Z ustaleń drogówki wynika, że kierujący samochodem osobowym marki fiat doblo wskutek niezachowania bezpiecznej odległości uderzył w tył hamującego samochodu dostawczego. Nikt nie doznał obrażeń ciała, sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.
Na miejsce kolizji zostali wezwani strażacy. Działania jednego zastępu z JRG1 polegały na zneutralizowaniu plam płynów technicznych pojazdów. Utrudnienia w ruchu pojazdów na pasie jezdni w kierunku ronda hulanka trwały około 45 minut.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Artykuł wyświetlono 2061 razy.
Galeria:
Zobacz również
Komentarze 5
też kierowca
oj tam sansha, przesadzasz;-) po prostu każdy kierowca chce choć przez chwilę poczuć się jak kierowca BORu;-p jazda na zderzaku i ten szpan, że ja potrafię, ja widziałem i ja wiem;-) szkoda tylko, że ci z BORu mają pernnamentną łączność radiową i więdzą co dzieje się przed pojazdem poprzedzającym, a tak jak tutaj jadąc zbyt blisko pojazdu dodatkowo z zabudową to nic innego jak proszenie się o kłopoty;-)
Sansha
Gdyby kierowcy nie jeździli ?na zapałki? to problemu by nie było. Auto poprzedzające mogło zahamować / przyhamować z różnych powodów, obowiązkiem kierowcy jadącego za takim autem jest zachowanie ostrożności i wyhamowanie pojazdu którym się porusza, o ile nie chce wylądować na czyimś zderzaku.
Qlek
@NIEZAREJSTROWANY-MZ tym, że auto dostawcze wyhamowało za tym, który skręcił, a samochód uderzający w auto dostawcze nie. To nie jest ważne co było przed autem dostawczym. Auto jadące za danym pojazdem ma zachować taką odległość, by wyhamować w takiej sytuacji. Takie są przepisy. Auto dostawcze mogło też hamować w razie zmienienia się światła, w tym wypadku auto za nim też nie wyhamowałoby nie mając zahowanej odpowiedniej odległości.
NIEZAREJSTROWANY-M
DROGI AUTORZE.CYTAT:" w tył HAMUJĄCEGO samochodu dostawczego" a dlaczego auto dostawcze nagle hamowało na skrzyżowaniu przy zielonym świetle?
To dla autora jak i policji jest nieważne.
WYJAŚNIENIE:
PRZED AUTEM DOSTAWCZYM SAMOCHÓD NAGLE SKRĘCIŁ W LEWO ŁAMIĄC PRZEPISY GDYŻ JEST TAM NAKAZ JAZDY PROSTO.
BMS
Na tym skrzyżowaniu to normalne!!!!
Klauzula informacyjna ›