Dwa i pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca samochodu osobowego, który w nocy wjechał w tył autobusu przy ul. Komorowickiej w Bielsku-Białej. Sprawca kolizji zostawił rozbite auto i uciekł.

Kierujący  volkswagenem golfem nie dostsował prędkości do warunków panujących na drodze i najechał na autobus. Funkcjonariusze potrzebowali pół godziny, by zatrzymać sprawcę. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Straty poniosło MZK -  w autobusie odpadł tłumik. 

Tekst i foto: Mirosław Jamro