Kobieta wraz z trzymiesięcznym dzieckiem została przewieziona do szpitala na skutek zdarzenia drogowego przy ul. Warszawskiej w Bielsku-Białej.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 12.40. Zostały zadysponowane dwa zastępy straży pożarnej, wóz bojowy gaśniczy oraz samochód ratownictwa technicznego. ? Kobieta która kierowała samochodem osobowym została wyciągnięta z rozbitego auta przed przyjazdem zastępów straży pożarnej. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora, neutralizacji plam płynów eksploatacyjnych pojazdu oraz usunięciu zagrożenia związanego z uszkodzoną barierą energochłonną na drodze dojazdowej do DK1 ? powiedział nam kpt. Łukasz Sztafiński z JRG1 w Bielsku-Białej.

? Kierująca pojazdem marki opel poruszając się ulicą Warszawską w kierunku Katowic przy zjeździe z drogi S69 na Katowice, na skutek niedostosowania prędkości do warunków panujących drodze samochód wypadł z jezdni po czym uderzył w latarnię uliczną i barierę energochłonną ? powiedział naszemu portalowi st. sierż. Jakub Januła z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.

Po udzieleniu pierwszej pomocy kobieta wraz z trzymiesięcznym dzieckiem została zabrana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala pediatrycznego celem wykonania niezbędnych badań.

Kierująca oraz dziecko nie doznali obrażeń zagrażających życiu lub zdrowiu, kobieta została ukarana mandatem karnym. Utrudnienia w ruchu pojazdów na pasie jezdni w kierunku Czechowic-Dziedzic trwały około 40 minut. Działania dwóch zastępów straży pożarnej z JRG1 zostały zakończone o godz. 13.38.

Tekst i foto: Mirosław Jamro