Dachowanie osobówki na ul. Andersa - foto
Dziś rano na ul. Andersa w Bielsku-Białej dachowała honda civic. Na miejscu zdarzenia interweniowały służby ratunkowe. Do szpitala odwieziono jedną osobę poszkodowaną.
Oficer dyżurny KMP w Bielsku-Białej otrzymał zgłoszenie dziś o godz. 6.33. Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca samochodu osobowego marki honda civic, jadąc od strony miasta w kierunku Mazańcowic, utracił panowanie nad prowadzonym pojazdem. Jego auto wypadło z łuku jezdni, ścięło znak drogowy, a następnie dachowało na trawiastym poboczu. Kierowca opuścił pojazd przed przyjazdem strażaków. Zespół ratownictwa medycznego odwiózł go do szpitala.
Na skutek dachowania osobówki zostało urwane tylne koło pojazdu. Z samochodu wypadły różne elementy, m.in. trzy głośniki wraz z subwooferem. Działania dwóch zastępów strażaków z JRG1 polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Szczegółowe okoliczności zdarzenia ustala policja. Utrudnienia w ruchu drogowym trwały kilkadziesiąt minut.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Galeria:
Komentarze 47
Przy okazji pierwszego civica, ktoś napisał w komentarzach - że ta fura trzyma się drogi jak wściekły ... no właśnie widzę :|
Honde Civic, trójkłówke z obniżonym dachem puszcze za niewielką kaskę.
Gratis trzy głośniki wraz z subwooferem, 2 (tak dwa !!!) koła zapasowe i wydech a'la WRC.
Dzwoń teraz 502-SBI-SZY
Dostosować prędkość do drogi i już , jak wiadomo , że tam jest dość niebezpieczny ten zakręt .
Zawsze staram się tam spokojnie przejeżdżać a widziałem tam już cuda jakie ludzie tam właśnie wyprawiają .
Szkoda bo z Hondy wióry ale przynajmniej głośniki się jeszcze da wykorzystać .
Klauzula informacyjna ›