O kolejne sześć miesięcy przedłużone zostało śledztwo wszczęte w związku z wyburzeniem zabytkowej kamienicy przy ul. Cyniarskiej w Bielsku-Białej. Wszystko dlatego, że prokurator wciąż oczekuje na kluczową opinię biegłego. 

Śledztwo przejęte latem zeszłego roku przez Prokuraturę Okręgową w Bielsku- Białej (początkowo prowadziła je Prokuratura Rejonowa Południe) powinno zostać zakończone w ubiegły piątek. Jak dowiedział się nasz portal, tak się jednak nie stało. W ostatnim czasie akta sprawy trafiły do Prokuratury Regionalnej w Katowicach, która wydała postanowienie o przedłużeniu śledztwa o kolejne sześć miesięcy.

Jak usłyszeliśmy od rzecznika prasowego bielskich śledczych prokuratora Pawła Nikla, zatwierdzenie wniosku było formalnością. Wszystko dlatego, że prokurator prowadzący postępowanie w dalszym ciągu oczekuje na opinię biegłego, który ocenia czy wyburzona nieruchomość rzeczywiście przedstawiała wartość zabytkową. Ekspertyza, od której zależeć będą dalsze losy postępowania, ma być gotowa w sierpniu.

Do wyburzenia kamienicy doszło blisko dwa lata temu w połowie maja. Gmina do jej rozbiórki zostało zobligowane decyzją nakazową wydaną przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego dla miasta Bielska-Białej. Na miejscu interweniowali pracownicy bielskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach, którzy domagali się wstrzymania rozbiórki, bo kamienicę z lat 20. XX wieku nieprawomocnie wpisano do rejestru zabytków (gmina od decyzji odwołała się).

Postępowanie o wpis kamienicy do rejestru zabytków WUOZ wszczął 27 sierpnia 2021 roku już po ogłoszeniu planów jej wyburzenia przez MZD. Jesienią 2022 roku zarzuty przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego w związku ze zniszczeniem lub uszkodzeniem zabytku usłyszały łącznie cztery osoby, w tym wiceprezydent miasta Przemysław Kamiński.

Urzędnicy zostali zawieszeni w czynnościach służbowych, a na poczet grożących kar dokonano zabezpieczenia majątkowego poprzez ustanowienie hipoteki przymusowej na nieruchomościach należących do urzędników. Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej w różnych składach sędziowskich sankcje te uchylał.

bak