Groził śmiercią i gwałtem siatkarkom z Bielska-Białej. Zatrzymano 32-letniego frustrata - foto
Był zaskoczony, gdy do jego drzwi zapukali policjanci. Mundurowi dopadli 32-latka z województwa świętokrzyskiego, podejrzanego o kierowanie gróźb karalnych w stosunku do siatkarek z Bielska-Białej. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
- Pod koniec ubiegłego roku siatkarki z BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała otrzymały za pośrednictwem aplikacji społecznościowej groźby o wulgarnym wydźwięku, które to treści nie nadają się nawet do cytowania. W związku z tym zdarzeniem złożyły zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - przypomina st. sierż. Sławomir Kocur, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Do wysłania gróźb wykorzystano aplikację internetową. Dlatego do działań włączyli się policjanci z katowickiego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, których zadaniem jest rozpoznawanie i zwalczanie cyberprzestępczości oraz wspieranie w tym zakresie innych jednostek policji w kraju.
Wspólne działania m.in. bielskich policjantów oraz CBZC doprowadziły ich do małej miejscowości w województwie świętokrzyskim, gdzie zapukali do drzwi niczego niespodziewającego się 32-latka. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przetransportowany do Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
32-latek został doprowadzony do prokuratury. Wobec zatrzymanego prokurator zdecydował o środku zapobiegawczym w postaci dozoru oraz zakazie zbliżania się do pokrzywdzonych i kontaktowania się z nimi.
- Kodeks karny jasno określa, że kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub na szkodę osoby dla niej najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w osobie, do której została skierowana lub której dotyczy, uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. Co istotne ściganie w tym przypadku następuje na wniosek pokrzywdzonego - objaśnia rzecznik komendy. - Działania służb dowodzą, że przestępcy w sieci nie mogą czuć się bezkarnie. A każde działanie pod fikcyjną osłoną anonimowości internetowej godzące w porządek i przepisy prawne będzie ścigane - podkreśla.
mk
Oceń artykuł:
109 2Filmy:
Komentarze 26
Bardziej to wyglądało ma akcje promocyjną.
Ale jak widać, są różne czóby na tym świecie.
To coś więcej niż trzy litery w nazwie polityczno-komercyjnego tworu, jakim stała się drużyna siatkarek.
Masz poważny bałagan w głowie,zrob cos z tym.
Klauzula informacyjna ›