Silny wiatr zrywa dachy i łamie drzewa. Akcja służb w centrum Bielska-Białej - foto
To nie był spokojny Poniedziałek Wielkanocny dla służb ratunkowych w Bielsku-Białej. W związku z bardzo silnymi porywami wiatru wiele interwencji zanotowali strażacy, którzy m.in. zabezpieczali uszkodzone pokrycie dachowe w centrum miasta.
Silne podmuchy wiatru w Bielsku-Białej notowane są od wczesnego przedpołudnia, na stacji w Aleksandrowicach w kulminacyjnym momencie porywy osiągały niewiele ponad 60 km/h. Do uszkodzenia dachu doszło m.in. w budynku przy ul. Kustronia, powalone drzewa leżą m.in. w Cygańskim Lesie.
Zastęp straży pożarnej interweniował dziś także przy ul. 11 Listopada, gdzie porwane przez wiatr dachówki na szczęście nie spadły na chodnik, a zatrzymały się na tzw. śniegołapach dachowych.
Jak podała KW PSP w Katowicach, do godz. 19.00 straż pożarna w województwie śląskim zanotowała ponad 200 interwencji. Najwięcej w Bielsku-Białej oraz powiatach bielskim, cieszyńskim i żywieckim.
Ostrzeżenie przed silnym wiatrem wydane dla Bielska-Białej i powiatu bielskiego przez synoptyków IMGW będzie obowiązywać do późnych godzin nocnych. Do wtorku do godz. 11.00 obowiązuje również pierwszy stopień ostrzeżenia przed intensywnymi opadami deszczu. Nocą w regionie może zagrzmieć.
bb
Oceń artykuł:
24 2Filmy:
Galeria:
Komentarze 38
Tak rozawinął komuch Polskę przez 8 lat!
Trzeba przecierpieć, potem będzie lepiej.
a teraz mocno wieje juz trzeci dzień, dachy zrywa, drzewa z korzeniami wyrywa i w powietrzu jest dziwny jakiś pył
jest bardzo niebezpiecznie i alert milczy
a jak nie działa, to cos pachnie szwindlem
działalność RCB jest finansowana z naszych podatków , więc wymagamy, by zajmowało się tym , do czego zostało zostało powołane!
Klauzula informacyjna ›