Przeprowadzili analizę i zlikwidowali wiatę. Mieszkańcy są niezadowoleni - foto
Miasto zlikwidowało wiatę w rejonie ul. Wyzwolenia i Lwowskiej w Bielsku-Białej. Mieszkańcy się dziwią, bo wiata stała w tym miejscu długo. Jak tłumaczą urzędnicy, konstrukcja uległa uszkodzeniu, a postawienie nowej jest bezzasadne.
Wiata na przystanku Lwowska/Wyzwolenia w kierunku Hałcnowa została zlikwidowana, a na posadowienie nowej się nie zanosi. O sprawie poinformował naszą redakcję mieszkaniec miasta, który pyta o przyczyny podjęcia takiej decyzji. Przystanek znajduje się bowiem na otwartym terenie, w pobliżu cmentarza żołnierzy radzieckich. Korzystający z niego pasażerowie MZK narzekają na hulający wiatr.
O sprawę zapytaliśmy w Ratuszu. Urzędnicy wyjaśniają, że konstrukcja wiaty została nieodwracalnie uszkodzona pod koniec 2021 roku. Z uwagi na jej długoletni okres eksploatacji - ponad 20 lat - i znaczne uszkodzenie podstawy konstrukcji, która nie nadawała się już do naprawy, występowało realne zagrożenie zawalenia się wiaty. Z tego powodu została ona zdemontowana, a nowej nie będzie.
- Przeprowadzany cyklicznie monitoring badań potoków pasażerskich na przystanku nie wykazuje zasadności budowy nowej wiaty przystankowej z uwagi na bardzo niskie potoki pasażerskie - przekazano nam w Ratuszu. Wobec tego pasażerom do dyspozycji pozostaje jedynie słupek przystankowy z rozkładem jazdy oraz ławeczka z koszem na śmieci. Wszystko... zgodnie z przyjętym standardem infrastruktury dla przystanków autobusowych charakteryzujących się niskimi potokami pasażerskimi.
ak
Oceń artykuł:
27 78Komentarze 48
ale nie, byliby na miejscu 15 minut później
Ilu w ogóle mieszkańców korzysta z tego przystanku?
A wiata na takiej wolnej przestrzeni w deszczowy , czy burzliwy dzień, gdzie autobusy rzadko jeżdżą jednak byłaby uzasadniona tym bardziej, że jest to strefa przemysłowa, gdzie w okolicy 2km znajduję się sporo dużych firm i są jednak pasażerowie niedojeżdżający tam samochodami tylko wybierający transport publiczny. Strategia miasta niby jest proekologiczna i promująca transport publiczny, ale nie pokazuje tego rzeczywistość.
Przykładowo - MZK ma narzędzia do sprawdzania jak się spóźniają autobusy CYKLICZNIE z powodu zwiększonego ruchu na drogach: jest monitoring pozycji GPS autobusów.
Czy są jakieś korekty rozkładów jazdy aby spóźnienia nie były spóźnieniami - bo uwzględni się korki? Nie.
czy nie należy zlikwidować urzędu miejskiego w bielsku-białej, skoro czyni więcej szkód niż pożytku???
Klauzula informacyjna ›