Nowy teatr z biblioteką i garażem podziemnym. Wyburzenia, letnia scena i funkcja targowa
Pod koniec maja poznamy zwycięską koncepcję nowej siedziby Teatru Lalek Banialuka wraz z tzw. zieloną biblioteką oraz ogólnodostępnym garażem podziemnym na ok. 100 samochodów. Nowa inwestycja powstanie w rejonie stacji kolejowej Bielsko-Biała Lipnik w miejscu, gdzie obecnie znajduje się parking i targowisko. Autorzy trzech najlepszych prac konkursowych otrzymają nagrody o łącznej wartości 120 tys. zł, a zwycięzca prawo przygotowania projektu inwestycji. Koszt budowy ma wynieść nie więcej niż 100 mln zł, a nowy obiekt ma być gotowy w ciągu pięciu lat.
Konkurs ogłoszony we wtorek przez Ratusz i Stowarzyszenie Architektów Polskich w Bielsku-Białej dotyczy przygotowania koncepcji urbanistyczno-architektonicznej nowej siedziby Teatru Lalek Banialuka im. Jerzego Zitzmana z filią Książnicy Beskidzkiej ze zbiorami dla dzieci i młodzieży (tzw. zielona biblioteka).
Dwa miesiące na koncepcję
Sąd konkursowy wyłonić ma najlepszą pod względem architektonicznym, przestrzennym i funkcjonalno-użytkowym koncepcję inwestycji. Maksymalny planowany koszt prac ma nie przekroczyć 100 mln zł (koszt przygotowania projektu to nie więcej niz 5 mln zł). Oceniana będzie atrakcyjność proponowanych koncepcji, zastosowanie rozwiązań związanych z wpływem inwestycji na środowisko oraz optymalizacja ekonomiczna w odniesieniu do kosztów realizacji oraz do kosztów użytkowania i utrzymania inwestycji.
Wśród osób oceniających pracę konkursowę oprócz przedstawicieli SARP z ramienia miasta będą to: wiceprezydent Przemysław Kamiński, dyrektor Biura Rozwoju Miasta Magdalena Marek, dyrektor Książnicy Beskidzkiej Łucja Ruchała oraz dyrektor Banialuki Jacek Popławski. Najlepsze projekty zostaną nagrodzone kwotami kolejno 50, 40 i 30 tys. zł. Zwycięzca otrzyma prawo udzielenia tzw. zamówienia z wolnej ręki i przygotowania projektu inwestycji. Najlepsze prace poznać mamy pod koniec maja.
Cztery sceny, w tym letnia
Zgodnie z wytycznymi, inwestycja stanowić ma dwa oddzielne lub jeden obiekt wraz z garażem podziemnym na ok. 100 samochodów. Budynek ma zostać zrealizowany na czternastu działkach o łącznej powierzchni ponad 1,2 ha, które obejmują teren położony przy linii kolejowej biegnącej przy jego zachodniej granicy, ograniczony od północy ul. PCK oraz Broniewskiego od strony wschodniej. Na obszarze znajduje się parking i przestrzeń wykorzystywana na targowisko, a także przeznaczony do rozbiórki budynek zlokalizowany w południowej części. W sąsiedztwie znajduje się przystanek kolejowy Bielsko-Biała Lipnik.
Nowa siedziba Banialuki ma mieć powierzchnię ok. 5,5 tys. mkw. W budynku znaleźć mają się trzy sceny - duża z widownią na ok. 200-220 osób, mała na ok. 100 miejsc oraz kameralna. Ogólne wytyczne są takie, aby umożliwić realizację widowisk równolegle na kilku scenach, a widownie powinny być zlokalizowane na jednym poziomie (najlepiej paterze). Duża scena ma być tradycyjna, z zejściem na widownię z dwóch stron. Zastosowana technologia ma dawać możliwość wykonania tzw. mappingu całej widowni i sceny.
Teatr mieścić będzie wszelkiego rodzaju magazyny, studia nagrań, pomieszczenia techniczne, garderoby aktorskie wraz z zapleczem socjalnym, a także pokoje gościnne dla reżyserów czy scenografów z dostępem do kuchni połączonej z jadalnią. Dla odwiedzających powstanie biuro obsługi widza, foyer, muzeum lalek, kawiarnia, szatnia, toalety oraz pokój wyciszeń dla osób ze spektrum autyzmu. Z kolei z myślą o pracownikach planuje się pracownie plastyczną, malarską, krawieckę, pralnię i prasowalnię.
Ma być miejsce na targowisko
Na zewnątrz ma powstać scena letnia o wymiarach mniejszych niż scena główna - z zadaszeniem, do rozważenia jest jej możliwość schowania w okresie zimowym. W otoczeniu zaplanowana ma zostać także zieleń, fontanna, ławki, parking dla pracowników (50 miejsc) i widzów oraz zatoczka dla autokarów.
Jeśli chodzi o zieloną bibliotekę, jej powierzchnia użytkowa ma wynosić 3,5 tys. mkw. (każda kondygnacja po 1 tys. mkw.) Na parterze znajdzie się hol wystawienniczy, szatnia, informacja i toalety, wypożyczalnia dla dorosłych, sala konferencyjna oraz pracownie do zajęć edukacyjnych. Na pierwszym piętrze wypożyczalnie dla dzieci i młodzieży, strefa rodzinna i cicha czytelnia. Na ostatnim piętrze biura, apartamenty i kawiarnia z wyjściem na dach. Przed budynkiem powstanie wrzutnia na książki i tzw. książkomat.
Nowy budynek ma zostać skomunikowany poprzez dwa zjazdy i dysponować garażem podziemnym na ok. 100 samochodów, który skomunikowany ma zostać z teatrem i biblioteką. Zgodnie z zapowiedziami, projektanci mają także zadbać o miejsce na targowisko. Inwestycja ma powstać w ciągu pięciu lat.
Adam Kanik
[email protected]
Oceń artykuł:
74 65Galeria:
Komentarze 108
Jeżeli przeniesiona - to czy budynek zostanie zburzony i teren przejmie deweloper ?
właściwie towar ten sam jest na targu i w markecie, wszystko jest na konserwantach i ma chemiczne dodatki
z tym ze na targu ceny nawet 50% droższe
więc handlarze kupuja tanio na giełdach
nie wiadomo skąd to jest i w jakich warunkach to urosło.
Wpuszczają patodeweloperkę na do centrum gdzie zamiast hal i pomieszczeń przemysłowych powstaną apartamenty nie wiadomo dla kogo. A coś co powinno być w ścisłym centrum koło Studia Filmów Rysunkowych wciskają bez ładu i składu koło stacji kolejowej, gdzie powinna być strefa przesiadkowa. Czy ktoś to w ogóle planuje rozmieszczenie takich inwestycji, czy rzucają tylko monetą? Dewastacji tkanki miejskiej ciąg dalszy.
PS. czy ja cie obrazam personalnie? wiec co tobie daje prawo do obrazania mnie? pomyliles mnie ze swoimi rodzicami ze tak mowisz ;) do nich nie do mnie
a ten plac od pół wieku dogodny dla sprzedawców i kupujacych niech zostawią w spokoju
tak jak to było przez kilkanascie lat
pójdziesz do banaluki a na zakupy do marketu
z tego wynika że sa milionyy na cos trzeba ich wydać
a ludzie bez opłat mogli auto zaparkować i zrobić zakupy
potem niech buduja banialuke i inne molochy
Klauzula informacyjna ›