Opóźniona budowa osiedla komunalnego przy ul. Wapiennej i Solskiego w Bielsku-Białej jest coraz bardziej zawansowana. W pierwszych blokach trwają prace związane z instalacjami wewnętrznymi, a zaawansowanie finansowe zbliża się do 50 proc. Urzędnicy deklarują, że prace przebiegają zgodnie z harmonogramem i budowa zostanie ukończona wiosną 2025 roku. Nie będzie etapowanie odbierania budynków. 

W trakcie realizacji jest budowa pięć z sześciu budynków. Każdy z nich jest na innym etapie pokrycie dachów, w najszybciej realizowanych budynkach prowadzone sa już prace wykończeniowe związane z montażem stolatki, instalacjami wewnętrznymi czy tynkowanie. Wykonawca inwestycji realizuje także wykop pod ostatni, szósty budynek. Jak zapewnia inwestor, prace prowadzone są zgodnie z harmonogramem.

Wbrew wcześniejszym deklaracjom, inwestycja i oddawanie lokali mieszkalnych nie będzie etapowane. Termin zakończenia prac przewidziany jest na wiosnę 2025 roku i po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie Zakład Gospodarki Mieszkaniowej przystąpi do wydawania lokali przyszłym najemcom.

- Zaawansowanie finansowe wynosi 47 proc., wydatkowano ok. 42 mln zl. Prace postępują zgodnie z harmonogramem - poinformował portal Michał Ciok, naczelnik wydziału inwestycji w Ratuszu.

Zgodnie z dokumentację, inwestycja zakłada budowę sześciu budynków wielorodzinnych w układzie klatkowym z wbudowanymi garażami, w których będzie łącznie 205 mieszkań oraz garaże i komórki lokatorskie. Poprzedni wykonawca osiedla, który wiosną 2022 roku zszedł z placu budowy, w ok. 30 proc. zrealizował tylko jeden budynek, wykonane zostały także przekładki instalacji.

Następnie inwestor wyłonił nowego wykonawcę, który realizuje kontrakt za kwotę ponad 91 mln zł. Mieszkania wyposażone we wszystkie niezbędne instalacje będą oddawane w tzw. stanie pod klucz. Ponadto w jednym budynku powstaną świetlica dla dzieci oraz klub seniora. Osiedle zostanie połączone komunikacyjnie z istniejącą siecią dróg poprzez zjazdy na ul. Wapienną i Solskiego.

bak

Zdjęcia: Urząd Miejski w Bielsko-Białej/Michał Ciok