Zakończyły się poszukiwania 63-latka, który początkiem listopada wraz z dwoma owczarkami niemieckimi wyszedł z domu przy ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej i nie było z nim kontaktu. Policja dziękuje za pomoc i sygnały napływające od mieszkańców.

Jak poinformował st. sierż. Sławomir Kocur, oficer prasowy Komendy Policji Miejskiej w Bielsku-Białej, działania policjantów z Komisariatu Policji I doprowadziły do ustalenia miejsca przebywania zaginionego 63-letniego mieszkańca miasta. - Okoliczność zaginięcia była, o tyle charakterystyczna, że mężczyzna wyszedł z domu wraz z dwoma psami - owczarkami niemieckimi, których jest opiekunem - czytamy w komunikacie.

Policja dziękuje za pomoc mediom, które rozpowszechniły wiadomość o poszukiwaniach oraz wszystkim osobom, które odpowiedziały na apel, co przyczyniło się do odnalezienia zaginionego mężczyzny. 

Jak ustalił portal, dwa owczarki niemieckiego również zostały odnalezione całe i zdrowe.

bb