Szczyrk Mountain Resort, największy ośrodek narciarski w Polsce, czeka na pierwsze przymrozki i przygotowuje się do sezonu zmowego. Turystów czeka jedna ważna zmiana - od tego roku właściciele SMR przejmą zarządzanie Beskid Sport Areną, która posiada cztery oświetlone trasy. Będzie wspólny karnet, darmowe skibusy dwa razy na godzinę i szereg zimowych atrakcji. Ceny w porównaniu do zeszłego sezonu wzrosną o ok. 13 proc., ale i tak nie zrekompensują rosnących kosztów.

W piątek na Hali Skrzyczeńskiej odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca sezon zimowy w Szczyrku. Wzięli w niej udział właściciele ośrodków narciarskich i okolicznych hoteli oraz burmistrz miasta. Przedstawiono plany na najbliższe miesiące oraz pokazano jak wygląda „centrum zarządzania zimą”.

Największa zmiana dotyczy drugiego najpopularniejszego ośrodka narciarskiego w Szczyrku - Beskid Sport Areny, posiadającego cztery oświetlone trasy o łącznej długości 3,2 km. Od tego sezonu zarządzanie nim przejmie Szczyrk Mountain Resort. W dalszych planach jest wykup i potężne inwestycje.

W obu ośrodkach obowiązywać będzie wspólny skipass - sprzedaż ruszy 30 października. Średnio ceny karnetów w porównaniu do zeszłego sezonu wzrosną o ok. 13 proc., ale i tak nie pokryją szybko rosnących kosztów działalności SMR, które w tym samym okresie wzrosną szacunkowo o nawet 20 proc. Sezon narciarski według planów ma rozpocząć się 16 grudnia. Intensywne przygotowania już trwają, a ekipa SMR nie może się doczekać pierwszych przymrozków. Na obfity sezon liczą także władze Szczyrku.

Na poszczególne wyciągi dojedziemy skibusem, który kursować będzie dwa razy w ciągu godziny na trasie Solisko - Szczyrk Gondola - Beskid Sport Arena - Skalite. Podobnie jak w latach poprzednich od godz. 7.30 narciarze będą mogli korzystać z tzw. fresh tracku, czyli jazdy po świeżo wyratrakowanej trasie połączonej ze śniadaniem w restauracji Kuflonka. Będzie także akademia nauki jazdy z wyznaczoną bezpieczną strefą dla początkujących oraz wypożyczalnia sprzętu w dwóch lokalizacjach. Możliwa będzie także jazda wieczorna.

- Różne były dzieje Szczyrku, były wzloty i upadki, ale w końcu pojawił się konkretny inwestor, we właściwym czasie i z misją, który pociągnął to wszystko. Mamy dwa wiodące ośrodki narciarskie, które spowodowały, że znajdujemy się w takim miejscu. Wiele imprez, które odbywały się w mieście było także dzięki ich pomocy. Wierzymy, że zima będzie śnieżna, ustabilizowana, bo to jest dla nas wszystkich istotne. Zaczynamy w tym roku wracać do normalnego funkcjonowania skibusów - mówił burmistrz Antoni Byrdy.

Zima w Szczyrku zapowiada się ciekawie. Serię wydarzeń rozpocznie coroczny jarmark bożonarodzeniowy na placu św. Jakuba, który odbędzie się w dniach 8-10 grudnia. 16 i 17 stycznia odbędzie się Puchar Świata w skokach narciarskich, a później zaplanowano SnowFest - największy festiwal zimowy w kraju. Na szczyrkowskich stokach spędzić będzie można także Sylwestra biorąc udział w nocnym szusowaniu.

ak