Kilkaset osób wzięło dziś udział w Bielskim Rodzinnym Rajdzie Rowerowym. Kolarze w ramach pierwszego etapu przejechali sprzed Ratusza do Wapienicy. Druga część rajdu prowadziła na bielskie Błonia, gdzie zaplanowano szereg atrakcji.

Była to już 52. edycja wydarzenia organizowanego nieprzerwanie od 1996 roku. - Pogoda nam sprzyja, jeszcze wczoraj jak patrzyłem na prognozę, to o tej porze miało padać. Jest nas wyjątkowo dużo, jak na te warunki. Życzę wszystkim, żeby to był kolejny wspaniały dzień na trasie w naszym mieście - mówił do uczestników prezydent miasta Jarosław Klimaszewski tuż przed startem z placu Ratuszowego.

Kilkaset osób wystartowało punktualnie o godz 9.30 i ulicami miasta udało się w kierunku Wapienicy, po drodze jadąc m.in. trasą rowerową wokół lotniska w Aleksandrowicach. Półmetek zaplanowano na stadionie lekkoatletycznym, gdzie zorganizowane zostały m.in. konkurencje sprawnościowe. Drugi etap rozpoczął się o godz. 12.30 kolarski peleton udał się w kierunku Cygańskiego Lasu, by na Błoniach zakończyć rajd.

bb

Zdjęcia: Piotr Bieniecki