Cztery firm z regionu zgłosiły zamiar zwolnień grupowych do Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku-Białej. Likwidowana jest spółka produkująca obuwie, po 50 latach upada zakład piekarsko-cukierniczy PSS Społem w Czechowicach-Dziedzicach.

Z końcem sierpnia zlikwidowany został zakład piekarniczo- cukierniczy przy ul. Legionów wchodzący w skład Powszechnej Spółdzielni Spożywców Społem w Czechowicach-Dziedzicach. Pracę straciło dziesięć osób. Jak przyznaje Wiesław Kapias, prezes PSS, powodem likwidacji działalności są względy ekonomiczne. - Rosną koszty, a rynek odbiorców się kurczy - wyjaśnia. Piekarnia działała od lat 70.

Z końcem czerwca zamknięty został salon Peugeot Magurka działający na granicy Bielska-Białej i Międzyrzecza Górnego. Było to następstwem wypowiedzenia umowy dealerskiej i na autoryzowany serwis przez koncern Stellantis. Z firmą pożegnało się 16 pracowników. - Niektórzy mechanicy pracowali w salonie od samego początku działalności spółki - przyznaje prezes Ireneusz Wójcik.

Co powstanie w miejsce salonu samochodowego przy drodze ekspresowej S52? Działka została już sprzedana i w perspektywie kilku tygodni działać ma tutaj firma usługowo-magazynowa z branży spożywczej. Nie będzie to jednak dyskont, a sklep zaopatrujący hurtowników. Zwolnienia zapowiadają jeszcze dwie inne spółki.

Ponad 40 osób straci pracę w bielskiej spółce produkującej obuwie, zwolnienia grupowe zapowiada także firma produkujące meble. Więcej na ten temat pisze „Kronika Beskidzka”. E-wydanie kupisz TUTAJ.

bak

Zdjęcie: Paweł Sowa/Urząd Miejski w Bielsku-Białej