Od piątku oflagowane są obiekty BBOSiR, gdzie trwa spór pracowników z dyrekcją o podwyżki obiecane pod koniec roku. Pracownikom podwyższono wynagrodzenie zasadnicze, ale także uchylono regulamin wynagradzania i odebrana zostanie premia. Pracownicy otrzymują do podpisu nowe warunki płacowe - odmowa ich przyjęcia skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Dotychczas nowych warunków nie podpisało ok. 60 proc. załogi i możliwe zwolnienia zgłoszono do Powiatowego Urzędu Pracy, z kolei kontrola Państwowej Inspekcji Pracy wykazała uchybienia firmy. Sebastian Wyszyński, dyrektor BBOSiR, zapewnia, że z wyjątkiem dwóch osób, każdy dostał podwyżkę.

Sprawa swój początek ma pod koniec kwietnia, gdy „Solidarność” działająca w BBOSiR występuje do dyrekcji o obiecaną regulację płac. Organizacja związkowa oczekuje od lipca po ok. 500 zł podwyżki dla pracowników zgodnie z obietnicą złożoną pod koniec ub. roku przez prezydenta Jarosława Klimaszewskiego. Płace w BBOSiR są - delikatnie mówiąc - bardzo skromne. Co czwarty pracownik jest na płacy minimalnej.

Podwyżki obiecane w grudniu

Po wymianie kilku pism i spotkaniu z dyrekcją, 2 czerwca następuje podpisanie porozumienia pomiędzy dyrekcją BBOSiR i zakładową „Solidarnością”. Na podwyżki ma trafić kwota 243 tys. zł, gdy podzielimy ją przez liczbą 84,5 etatów (bez pracowników sezonowych) wychodzi ponad 460 zł podwyżki na etat. Było to zobowiązanie dyrekcji do zapewnienia środków na podwyżki, do ich podziału w porozumieniu z oganizacją związkową oraz wpisaniu tych podwyżek w aneksach umów o pracę każdego pracownika.

Już po podpisaniu porozumienia - w połowie czerwca - ogłoszone zostało rozporządzenie Rady Ministrów o wynagrodzeniu pracowników samorządowych. Na podstawie nowych przepisów, większości pracownikom BBOSiR przysługuje podwyżka wynagrodzenia zasadniczego. W tej sytuacji 30 czerwca dyrekcja wręcza związkowcom nową propozycję porozumienia regulacji płac. Zgodnie z aneksem, premia regulaminowa od 1 lipca byłaby włączona do wynagrodzenia zasadniczego, by spełnić rozporządzenie.

Rozporządzenie zmienia ustalenia

Organizacja związkowa nie podpisuje aneksu i oczekuje, że drugie podwyżki wynikająca z rozporządzenia Rady Ministrów zostaną sfinansowane z dodatkowych pieniędzy. W tej sytuacji dyrektor Sebastian Wyszyński informuje, że spełnienie żądań skutkować będzie koniecznością redukcji zatrudnienia. Dyrektor uchyla regulamin wynagradzania w BBOSiR, ale robi to bez uzgodnienia z „Solidarnością”. W podobnym czasie organizacja związkowa otrzymuje do podpisania projekt porozumień ws. zwolnień grupowych.

- Przyczyną zwolnień grupowych jest trudna sytuacja ekonomiczna spowodowana zmianą od 1 lipca rozporządzenia Rady Ministrów (…), co mając na uwadze obowiązujący (…) regulamin wynagradzania pracowników BBOSiR, zawierający składniki wynagrodzenia w postaci płacy zasadniczej, premii regulaminowej oraz dodatków stażowego i funkcyjnego, spowodowało znaczy wzrost wynagrodzeń pracowników na sfinansowanie którego nie ma środków - argumentuje dyrekcja.

Zawiadomienie do Inspekcji Pracy

Po kilku dniach, dyrekcja wręcza pracownikom do podpisu nowe warunki płacy, w których premia wchodzi w skład wynagrodzenia zasadniczego - odmowa ich przyjęcia skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W odwecie organizacja związkowa o sprawie nierealizowania porozumienia płacowego, uchylenia regulaminu wynagradzania i realizacji rozporządzenia, zawiadamia Państwową Inspekcję Pracy. Kontrola zakończyła się kilka dni temu (wnioski na koniec).

Dyrekcja pismem z 3 sierpnia informuje „Solidarność”, że podwyżki o 500 zł brutto zostały wypełnione. Dzieje się tak, bo pracownicy za lipiec otrzymali pensje w oparciu o nowe stawki wynagrodzenia, wprowadzone rozporządzeniem, i jeszcze z premią. - Średnia podwyżka w lipcu wyniosła ok. 604 zł brutto. Wzrost wynagrodzeń w takiej wysokości zostanie utrzymany również w sierpniu dla osób, które podpisały porozumienia (...) oraz sierpniu, wrześniu i październiku (...), którzy podpisali wypowiedzenia.

Organizacja związkowa odpowiada, że wzrost pensji jest w większości przypadków iluzoryczny. - Wynika z likwidacji premii i włączenia jej do wynagrodzenia zasadniczego - pisze „Solidarność” wskazując, że dyrekcja BBOSiR nie wystąpiła o pieniądze na dodatkowe podwyżki wynikające z rozporządzenia Rady Ministrów, tylko przesunęła na ten cel środki otrzymane na podwyżki z porozumienia z 2 czerwca i zmieniła ich zasady uchylając regulamin wynagradzania. W konsekwencji na zmianach zyskują, ale mniej (tabela).

Wnioski pokontrolne Inspekcji Pracy

Wobec braku porozumienia w piątek obiekty BBOSiR zostały oflagowane. - Zrobiono to nielegalnie - mówi w rozmowie z portalem dyrektor Sebastian Wyszyński, który wczoraj dał organizacji związkowej 12 godzin na zdjęcie flag, bo dyrekcja nie uznaje sporu zbiorowego. - Proszę organizację związkową, by wskazała osoby, które nie dostały podwyżki. Są przypadki pracowników, którzy otrzymali po 1200 zł. BBOSiR to jedyna instytucja w mieście, która nie zgodziła się na wrzucenie premii do pensji zasadniczej - dodaje.

Kilka dni temu kontrolę w BBOSiR zakończyła Państwowa Inspekcja Pracy, która stwierdza, że dyrekcja nie wywiązała się z porozumienia płacowego i PIP wystąpi o realizację porozumienia z organizacją związkową podpisanego 2 czerwca. Ponadto w wyniku kontroli stwierdzono, że dyrekcja BBOSiR nie miała prawa bez uzgodnienia uchylić regulaminu wynagradzania (premię włączono do wynagrodzenia zasadniczego) i PIP wystąpi z drugim wnioskiem do dyrekcji o respektowaniu poprzedniej wersji regulaminu.

Dziś rano na obiektach sportowych BBOSiR nadal rozwinięte są flagi organizacji związkowej.

Bartłomiej Kawalec
[email protected]