Za miesiąc, w ramach świętowania Dni Bielska-Białej, na zmodernizowanym placu Wojska Polskiego wystąpić ma gwiazda polskiego rocka i kultowy zespół lat 70. W przypadku inwestycji wszystko idzie jak po grudzie. Opóźnienie jest spore, prace ciągle trwają. Największym problemem w obecnym momencie jest brak napięcia w wykonanym niedawno nowym przyłączu energetycznym. Czy za cztery tygodnie dojdzie w tym miejscu do zapowiadanych przez władze miasta koncertów?

W poniedziałek, 31 lipca, minął ostateczny termin odbioru placu Wojska Polskiego. Plac wciąż jednak nie jest gotowy, co w przypadku tej inwestycji już nikogo ne zaskakuje. Miała ona bowiem zostać ukończona już w zeszłym roku. Od początku jednak, mając w pamięci przedłużające się badania archeologiczne, można delikatnie ująć, że nie przyświeca jej szczęście. To akurat nie jest zależne od urzędników.

Licznik kary za ul. Łowiecką bije

Ta sama firma, która od półtora roku remontuje plac, odpowiada za opóźniony o blisko rok remont ul. Łowieckiej. Aneksowany termin zakończenia inwestycji upłynął 3 kwietnia, teoretycznie od tej daty MZD obciąża wykonawcę karą w kwocie 5 tys. zł za każdy dzień zwłoki. W kuluarach usłyszeliśmy, że mozolne prace przy placu Wojska Polskiego mają być kartą przetargową w celu dojścia do porozumienia z miejskimi urzędnikami ws. naliczonej kary, która obecnie zbliża się już do kwoty 600 tys. zł. 

Czy zatem planowane w pierwszy weekend września Dni Bielska-Białej, w czasie których na nowym placu Wojska Polskiego zagrać ma Boney M. i Agnieszka Chylińska są zagrożone? Zapytaliśmy w MZD. Okazuje się, że plac wciąż nie ma ukończonego nowego przyłącza prądu, za realizację inwestycji odpowiada Tauron. Brak zasilania skutkuje tym, że firma odpowiedzialna za modernizację placu nie może podłączyć aparatury nawadniającej i fontanny do zasilania. Ze strony wykonawcy trwają też ciągle prace wykończeniowe.

Bez prądu nie będzie imprezy

- Widać światełko w tunelu. Wykonawca zgłosił gotowość do odbioru inwestycji. W takiej sytuacji dopuszcza się kosmetyczne poprawki. Nadzór budowy w ciągu 10 dni ma wyznaczyć termin odbioru. MZD złożył zgłoszenia do sanepidu i straży pożarnej dotyczące kwestii sanitarnych i ochrony pożarowej - słyszymy.

Współorganizatorem Dni Bielska-Białej jest Bielskie Centrum Kultury. To ono odpowiada za kwestie artystyczne związane z obchodami. Jak dowiedział się portal, w terminie 30 dni przed planowanymi koncertami BCK musiał złożyć do służb zawiadomienie dotyczące imprezy masowej.

Zapytaliśmy więc, czy w sytuacji, gdy ciągle nie wiadomo kiedy plac będzie gotowy, takie zgłoszenie zostało przygotowane, i czy w efekcie koncerty na placu Wojska Polskiego się odbędą. - Dopełniliśmy wszelkich formalności, aby koncerty zaplanowane w ramach Dni Bielska-Białej odbyły się zgodnie z harmonogramem - odpowiada zdawkowo Małgorzata Chełchowska-Rak, dyrektor Bielskiego Centrum Kultury.

Adam Kanik
[email protected]