Niejednomyślna decyzja. Od maja podwyżka opłaty śmieciowej w Bielsku-Białej
Rada Miejska podjęła dziś uchwałę w sprawie podwyżki opłaty śmieciowej. Za jej przyjęciem był klub prezydenta Jarosława Klimaszewskiego, przeciwko klub PiS i Niezależni.BB. Podwyższenie stawki to dodatkowy wpływ w kwocie ok. 4,8 mln zł, co pozwoli zbilansować system gospodarki odpadami w Bielsku-Białej.
Zgodnie z przedstawionym projektem uchwały, od 1 maja będą obowiązywać następujące stawki opłaty śmieciowej: 28 zł - dla 1-osobowego gospodarstwa, 56 zł - dla 2-osobowego gospodarstwa, 84 zł - dla 3-osobowego gospodarstwa, 108 zł - dla 4-osobowego gospodarstwa, 112 zł - dla 5-osobowego gospodarstwa, 114 zł - dla 6-osobowego gospodarstwa oraz 115 zł - dla 7 i więcej osobowego gospodarstwa. W przypadku nie wypełniania obowiązku segregacji stawka będzie podwyższona o 100 proc.
Jak tłumaczy magistrat, podniesienie opłaty śmieciowej w Bielsku-Białej to dodatkowy dochód w kwocie ponad 4,88 mln zł rocznie. Dzięki temu zbilansuje się system gospodarki odpadami. Ostatnia zmiana stawek opłat za śmieci w Bielsku-Białej miała miejsce 1 stycznia 2020 roku.
- Od tego czasu o 38 proc. zwiększyła się płaca minimalna, średnio o 123 proc. wzrosły ceny za energię elektryczną, o 68 proc. podrożało paliwo - wyliczono. Wszystko to wpływa na koszty świadczenia usług odbioru odpadów komunalnych, ich zagospodarowania, prowadzenia PSZOK, a także koszty administracyjne. Urząd Miejski szacuje, że w br. koszt tych usług wzrośnie o co najmniej 4,5 mln zł brutto.
Uchwałę poparło 12 radnych z klubu Jarosława Klimaszewskiego, przeciwko było 10 radnych z klubów: PiS oraz Niezależni.BB. Trzech radnych nieobecnych (Andrzej Gacek, Jacek Krywult, Dariusz Michasiów).
bak
Oceń artykuł:
28 262Komentarze 146
Resztę śmieci zutylizowali we własnym zakresie.
Już się marzą spółeczki a w tych spółkach stołeczki?
Ajjj...
Nawet rozumiem, pewien wszystkim znany dzban brzęczący 2 miliony 4 lata zarobił. Więc czemu nie ty?
Wystarczy zaangażowanie i brak wstydu osobistego i kariera ...
Minimalną niewielu zarabia, zatem kto dostał w ostatnich dwóch latach podwyżkę o 38% zielony kciuk w górę.
Kolega ma minimalną np 2000 ty masz 3000. Rząd podwyższa kwotę minimalnej do 3000. Ty masz dalej 3000, kolega nic nie robiąc ma 3000.
Niby nic, ale to dopiero początek, bo przedsiębiorca jakoś musi zbilansować ten koszt i też podwyższa ceny. O ile? Teraz obu was stać, ale produktu dla obu nie wystarczy w takiej ilości, więc cena zostanie podniesiona aby każdy miał trochę. Tylko Ty teraz masz trochę mniej. A kolega tylko trochę więcej i dalej jest niezadowolony bo on biedny.
Klauzula informacyjna ›