Kierunek lekarski w Bielsku-Białej od 1 października? To wielki dzień dla naszego miasta - foto

Dziś w sali sesyjnej Ratusza podpisany został list intencyjny w sprawie utworzenia w Bielsku-Białej filii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. To wielka chwila w historii miasta - podkreślali obecni goście, a prezydent Jarosław Klimaszewski nie krył wzruszenia. Według optymistycznych planów, uruchomienie kierunku lekarskiego w naszym mieście mogłoby nastąpić 1 października 2023 roku. Za wspólne działania dziękował rektor ŚUM prof. dr hab. n. med. Tomasz Szczepański.
W wydarzeniu uczestniczył m.in. minister fundusz i polityki regionalnej Grzegorz Puda, wiceminister zdrowia Piotr Bromber, senator Agnieszka Gorgoń-Komor oraz pozostali bielscy parlamentarzyści i radni miejscy. Obecny na sali był dyrektor Beskidzkiego Centrum Onkologii-Szpitala Miejskiego Lech Wędrychowicz oraz rektor bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej dr hab. inż. Jacek Nowakowski.
Wielka chwila w historii miasta
- To naprawdę wielki dzień dla naszego miasta. I myślę, że jedno z najbardziej znaczących wydarzeń w tej kadencji samorządu. Marzenia o tym, aby uczelnia medyczna powstała w naszym mieście, mają naprawdę wiele lat, a dzisiaj się ziszczają. Musiały zapaść w tej sprawie decyzje - inicjatywa władz uczelni, decyzja resortu zdrowia, dziękuję, że Bielsko-Biała znalazło uznanie w oczach ministerstwa. Jestem wzruszony, że ta chwila nadeszła - mówił do zgromadzonych gości prezydent Jarosław Klimaszewski.
Za wspólne działanie i otwartość. jakimi wykazały się władze miasta, dziękował rektor ŚUM prof. dr hab. n. med. Tomasz Szczepański. - To jest piękny projekt, a teraz zakasujemy rękawy, żeby ten projekt zrealizować. Nie każdego dziś stać na to, żeby pojechać w obce ziemie i tam studiować, a zdolnej młodzieży tu jest bardzo dużo i możemy stworzyć dla niej coś dobrego - mówił rektor.
Kształcenie w ramach dwóch szpitali
- To dzisiejsze spotkanie, ten podpis, to dla naszego regionu bardzo ważny dzień - mówił starostwa bielski Andrzej Płonka, który dodał, że to również szansa na uzupełnienie kadry medycznej w regionie. Głos zabrał również wiceminister zdrowia. - Śląski Uniwersytet Medyczny jest gwarantem powodzenia tego projektu - zapewniał Piotr Bromber. Na potrzebę zatrzymywania młodych lekarzy w kraju zwracała uwagę senator Agnieszka Gorgoń-Komor, która podkreślała, że to wielka chwila w historii Bielska-Białej.
Jak dowiedział się nasz portal, podpisanie listu intencyjnego to efekt prowadzonych od dłuższego czasu rozmów, w które mocno zaangażowana jest strona samorządowa. Gmina ma udostępnić zaplecze lokalowe, w którym realizowane będą zajęcia dydaktyczne bielskiej filii ŚUM. Zajęcia praktyczne dla kierunku lekarskiego realizowane będą we współpracy z BCO-SM, którego organem tworzącym jest miasto, oraz w bielskim Szpitalu Pediatrycznym, który zarządzany jest przez Starostwo Powiatowe.
Uczelnia z ponad 70-letnią tradycją
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach został powołany do życia w 1948 roku. Obecnie uczelnia posiada pięć wydziałów zlokalizowanych na terenie Katowic, Zabrza, Bytomia oraz w Sosnowcu. Baza dydaktyczno-naukowa uczelni stanowi ponad 260 katedr, klinik, zakładów i oddziałów. ŚUM posiada również sześć samodzielnych publicznych szpitali klinicznych w Zabrzu oraz w Katowicach.
Uczelnia kształci m.in. lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, analityków medycznych, biotechnologów medycznych, a także specjalistów z zakresu zdrowia publicznego czy medycyny ratunkowej i pielęgniarstwa. ŚUM zatrudnia ponad 1300 pracowników naukowych, kształci ok. 10 tys. studentów.
bak, ak

Galeria:
Komentarze 88









W 20 wieku, profesor jako jedyny mógł mieć dostęp do nowatorskich operacji i opowiadać o nich swoim studentom.
W 21 wieku bez większych problemów możesz znaleźć wideo z poważnych operacji. Swoją drogą, co taki student widzi z galerii nad stołem operacyjnym.



Jest mnóstwo młodych i zdolnych ludzi, którzy mogliby korzystać z edukacji w miejscu zamieszkania.
Oby więcej takich kierunków, by młodzi Bielszczanie mieli okazję do rozwoju w swoim pięknym mieście:-)

Ogarnijcie się trochę. Popatrzcie z optymizmem. Jeszcze tylko trochę śniegu i będzie wiosna!
Ludzie, naprawdę tak źle z Wami???

Pisuary nie zbawią tego miasta, co najwyżej nazwą ronda i parki imieniem najwybitniejszego prezydenta w historii.

Tablice przyjazdów i odjazdów na tym waszym "pięknym" dworcu nie działają już od miesiąca. Nie wiem z czym wy "do ludu" chcecie, nawet na prowincji nie ma takiej bylejakości i olewania wszystkiego jak w Bielsku a wy o uniwersytecie coś... smiech na sali




Wszystko jest ze sobą powiązane i sprzężone. Jak się miasto otworzy na świat i zacznie porównywać do innych miast, to będzie o siebie dbać i się rozwijać... i może w końcu wykorzysta swój potencjał. Bo głównym problemem Bielska jest właśnie zamknięcie się w sobie i brak punktów odniesienia.





Klauzula informacyjna ›