Mundurowi z wydziału kryminalnego bielskiej komendy oraz kobiernickiego komisariatu zlikwidowali przydomową plantację marihuany. Stróże prawa zabezpieczyli 47 krzaków konopi indyjskich, z których można było uzyskać ponad kilogram marihuany oraz blisko sto porcji gotowego suszu tego narkotyku.

Policjanci z wydziału kryminalnego KMP w Bielsku-Białej w trakcie czynności operacyjnych uzyskali informację, z której wynikało, że w przydomowym ogrodzie jednego z domów w powiecie bielskim mieści się nielegalna plantacja marihuany. Śledczy wraz z przewodnikiem psa wyszkolonego do odnajdywania narkotyków oraz policjantami z kobiernickiego komisariatu zastali pod wskazanym adresem 48-letniego mieszkańca powiatu bielskiego.

Jak się okazało, mężczyzna na przydomowej posesji zajmował się nielegalną uprawą konopi indyjskich. Śledczy zabezpieczyli 47 krzaków konopi indyjskich, z których można było uzyskać ponad kilogram gotowego suszu. Ponadto w trakcie przeszukania domu odnaleźli blisko sto dilerskich porcji marihuany. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych środków odurzających szacuje się na ponad 40 tys. zł.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut posiadania i uprawy znacznej ilości narkotyków. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.

bb

Foto: Policja