Nocna awantura na os. Beskidzkim. Agresywny wandal wybijał szyby na kolejnych piętrach
Dziś ok. godz. 3:30 w Bielsku-Białej służby otrzymały zgłoszenie dotyczące zakłócania spokoju i niszczenia mienia. Około 30-letni mieszkaniec osiedla Beskidzkiego prawdopodobnie pod wpływem narkotyków wszedł do jednego z bloków przy ul. Sterniczej, gdzie rozpoczął wybijanie szyb na klatkach schodowych.
- Mężczyzna wybijał szyby na kolejnych piętrach, mocno się przy tym raniąc. Był bardzo pobudzony. Interweniowało kilka patroli policji. Mężczyzna został obezwładniony i ma status zatrzymanego. Sprawę będzie wyjaśniać prokuratura - mówi asp. sztab. Katarzyna Chrobak, rzeczniczka bielskiej KMP.
W bloku przy ul. Sterniczej widać było liczne ślady krwi zatrzymanego. Nikomu innemu nic się nie stało. Na ten moment policja nie podaje więcej informacji.
ak
Foto: Policja
Artykuł wyświetlono 11722 razy.
Oceń artykuł:
73 3
Średnia ocena 4.8/5 dla "Nocna awantura na os. Beskidzkim. Agresywny wandal wybijał szyby na kolejnych piętrach" bazuje na 76 głosach.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 40
mero
Dzicz z dobrobytu szaleje, w wiezieniu nie będzie szalał , tam dostanie nauczkę,będzie wołał mamo ratuj
Jacek
Ciekawe że takie i podobne akcje dzieją się zawsze na Beskidzkim. Wandale Beskidzkie, pijaki Beskidzkie narkotyki Beskidzkie. O żadnym innym osiedlu się nie mówi tylko zawsze jak jakieś awantury itp to zawsze Beskidzkie. Coś w tym jest.
Sąsiadka
To osiedle to jedna wielka patologia, wystarczy przejść się po deptaku, i wszystkiego się odechciewa!!!
Mirunia
@Klops Największe osiedle w BB to chyba Karpackie.
Klops
Bo to jest największe osiedle w BB. Więc prawdopodobieństwo że coś tam się wydarzy jest największe.
Mesa
Rodzice na wszystko pozwalają i urósł darmozjad, chuligan i narkoman z nieróbstwa i lenistwa szukał rozrywki, w wiezieniu dostanie za swoje, tam czekaja na takich oszołomów
Stop troll
Tak się składa, że polak rodak. Seba ma na imie
R 1953
Beskidzkie przystankiem dla pijaków i narkomanów.A gdzie policja i straż miejska?
Herman
trzeba było swoje pomioty należycie wychować a nie czekać na Policję
Była Mieszkanka
Taaa.... Beskidzkie i nie trzeba nic więcej dodawać. Zgaduję,że cała akcja miała miejsce w ósemce. Mieszkałam tam pół życia i czasem bałam się z mieszkania wychodzić, żeby nie natknąć się na podejrzanych typów. Nie wspomnę już o bezdomnych śpiących na klatce schodowej.
Może ty
A skąd wiadomo ,że gościu akurat był z beskidzkiego??
Jacek
Świr który powinien być leczony w oddziale zamkniętym.
Doqueverstebh
Właśnie to są kolejne efekty tego, że osiedla są bardzo mocno oddalone od komisariatów policji. Ci wandale, chuligani to przeważnie szybcy( i wściekli) faceci, którzy podbiegną, rozwalą co "trzeba" i po paru sekundach śladu nie ma po nich. Zakładając, że nawet ktoś ich złapie na gorącym uczynku, to policja nigdy od razu nie ma szans przybyć. Nawet z oddalonego o półtorej kilometra Komisariatu II przy Kamińskiego. Z resztą, jak obserwuję to, jak pracują, nigdy nie jest tak, że koniecznie na dany rejon przyjeżdża koniecznie ekipa z tego rejonu. A to wydłuża czas interwencji. Fakty faktami, ale może by tam zwiększyć liczbę patroli...
(......)
Jakbyś się interesował Policja nie od strony roszczeniowej to oni maja patrole które rzadko przebywają na komisariacie Przyjedzie pierwszy wolny patrol jak jest coś ważnego nie zależnie od rejonu Podejrzewam że jeżeli cza się wydłuża robią coś w tym czasie czego przerwać nie moga
aset
W innych krajach narkoman pętla na szyje i wisi na widok wszystkich mieszkańcow, tam nie ma innej kary
gonia
tak powinno być, z nich pożytku nie ma i powinni być likwidowani
Bielszczanka
Wczoraj wieczorem ok. 19-tej jechałam autobusem linii 10. Na Hulance weszli dwaj mężczyźni. Jeden z nich był bardzo pobudzony. Zaczepiał młodą dziewczynę, kichał jak z armaty na pasażerów nie zasłaniając ust, wieszał się jak małpa na poręczach. Nie czułam się bezpiecznie i cieszyłam się wysiadając. Czuł się bezkarny.
utka
W takich przypadkach kierowca powinien natychmiast wzywać policję.
Rydzchyc
Za taki wybryk powinien mieć zakaz mieszkania na terenie osiedla wydany przez spółdzielnię Beskidzka , pokryć wszystkie koszta łączenie z interwencjami służb i koniec .
Kalva
W wiezieniu wyleczą narkomana, jak dostanie baty kilka razy dziennie,
uczestnik spacerów
Niestety panie Bogusławie, wydaje mi się, że ma pan rację.
Chorąży
Nie trafi do więzienia Zawiasy za rok dostanie grzywne
Jajaja
Co się z ludźmi dzieje idzie koniec wszystkiego czy jak :)
Czekając na królestwo
Ano idzie, takie miały być czasy końca
Meliorant
To jest ta różnica, między PRL-em, a stanem dzisiejszym. Przybyło tysiące ton narkotyków, znikły zupełnie "ścieżki zdrowia".
Olo
Stary, mieszkałem na bezkidzkim w latach 80, wtedy to się działo...Pozdro dla ormwca z parteru.
Meliorant
Ben! Gdzie napisałem, że nie było narkotyków? Rydzchyc- załapał i napisał to, o co mi chodziło. Leczenie bez lekarza.
ben
O czym wy bredzicie? Że niby w PRL nie było narkomanów i narkotyków? A słynny "kompot" to niby wynalazek starożytnych Rzymian? Pierwszy ośrodek MONAR Kotańskiego dla narkomanów powstał w 1978 roku. To w PRL była największa śmiertelność narkomanów, lata osiemdziesiąte to prawdziwy horror pod tym względem. Oficjalnie nie było narkomanii, ale na Rynku w co drugiej knajpie mogłeś kupić co tylko chciałeś. Wszyscy udawali że narkomani to tylko na zgniłym zachodzie, a wy do teraz te propagandowe brednie powtarzacie. I jeszcze te mityczne "ścieżki zdrowia", kolejna bzdura.
Rydzchyc
W PRL-u przynajmniej milicja by go nauczyła szacunku na miejscu na poczekaniu , byłby uzdrowiony . Tego dzisiaj brakuje a niektórym by się to bardzo przydało
Mikołaj pilarczyk
Byłem świdkie bardzo straszne
Klauzula informacyjna ›