To będzie prawdziwa gratka dla dzieci, bowiem na terenie bielskiego „Orlika” odbędzie się pierwsza edycja Turnieju Piłki Nożnej „Żaki Rządzą”. - Postaramy się zapewnić dzieciom piękne sportowe emocje, a przede wszystkim wspaniałą zabawę. Chcemy też pokazać, że załoga BBOSiR jest właśnie i dla nich, i wszystkich mieszkańców - mówi Sebastian Wyszyński, nowy dyrektor bielskiego Ośrodka.

28 maja w kompleksie KS „Orlik” przy ul. Słowackiego w Bielsku-Białej odbędzie się I Turniej Piłki Nożnej „Żaki Rządzą - 2022”. Weryfikacja drużyn rozpocznie się o 9.00, a uroczyste otwarcie - godzinę później. Sportowe święto objął patronatem Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej. Zawody organizuje Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Sport i zabawa

Do turnieju zaproszono dzieci z klas I-III bielskich szkół podstawowych. Stworzą drużyny bez podziału na płeć i wiek, liczące sobie przynajmniej sześcioro zawodników. Już na tydzień przed imprezą zapisano około 200 uczniów. Wszystkie dzieci otrzymają piękne pamiątkowe koszulki i będą miały okazję wziąć udział nie tylko w turniejowych meczach, ale także w licznych atrakcyjnych zabawach z nagrodami, takich jak konkursy rzutów za trzy punkty, rzutów karnych i żonglerki piłką.

- Zależy nam, by mieszkańcy żyli własnym życiem i przeżywali własne piękne emocje. Turniej nie służy temu, by szukać talentów czy mistrzów i podkreślać znaczenie rywalizacji. Tu chodzi o niezapomniane wrażenia, udaną zabawę i wyrabianie sportowych nawyków. My z kolei, jako pracownicy BBOSiR, chcemy pokazać, że jesteśmy i dla tych dzieci, i dla wszystkich mieszkańców. Że naszą rolą jest oferowanie im naszego zaplecza, doświadczenia i dobrej atmosfery - mówi Sebastian Wyszyński, nowy dyrektor BBOSiR. - Turniej zaplanowaliśmy tuż przed Dniem Dziecka i został pomyślany tak, by był dla najmłodszych pięknym prezentem. Ponieważ odbędzie się w weekend, tym bardziej dziękujemy za zaangażowanie wszystkim nauczycielom, opiekunom i rodzicom - dodaje.

Zespół bielskiego Ośrodka cieszy się ze wsparcia sponsorów i partnerów. - Doceniamy bezinteresowną pomoc i zaangażowanie takich ludzi, jak prezydent Jarosław Klimaszewski czy Edward Łukosz, oferujących wielkie serce i chęć współpracy. Zależy nam, by nasze inicjatywy gromadziły jak najszersze środowisko. Przy okazji tego pierwszego turnieju, przygotowujemy też niespodzianki dla dzieci dzięki współpracy ze Studiem Filmów Rysunkowych. Chcemy wychodzić spoza ram, aby pisać nowe rozdziały w działalności BBOSiR - deklaruje dyrektor.

Wykorzystać potencjał

Nowy turniej to jeden z pierwszych przykładów nowego otwarcia w działalności sportowego Ośrodka. - Doceniamy wszystko to, co zrobili nasi poprzednicy, ale chcemy też dać jak najwięcej od siebie, podzielić się naszymi pomysłami na wykorzystanie wielkiego potencjału BBOSiR - stwierdza dyrektor. Zespół pragnie, by BBOSiR był postrzegany nie jako skostniała instytucja, ale taka, która wychodzi do mieszkańców z każdej grupy wiekowej i jednocześnie w pełni realizuje kierunki wyznaczone przez prezydenta miasta.

Dość powiedzieć, że dziś na nowej i przyjaznej stronie internetowej (www.bbosir.bielsko.pl) można zapoznać się z zaproszeniami m.in. na warsztaty nordic walking dla osób w każdym wieku (w tym seniorów) czy naukę jazdy na rolkach. - Zarówno nasza działalność, jak i strona internetowa zmieniają się zgodnie z trendami i zgodnie z tym, o co proszą sami użytkownicy naszych obiektów i adresaci naszej działalności. Mówią o tym, czego im brakuje, a my staramy się spełnić ich oczekiwania - objaśnia Edyta Bizukojć, kierownik działu marketingu w BBOSiR. Tenże dział niedawno powołano do życia, by otworzyć przed instytucją nowe możliwości. - Dysponujemy tak dużą liczbą popularnych obiektów i organizujemy tak wiele imprez, że BBOSiR to wręcz wymarzone miejsce dla rozmaitych instytucji i firm, by zaprezentować i wypromować swoją działalność. Będziemy więc szukać nowych źródeł finansowania swoich przedsięwzięć, sięgając także po komercyjne instrumenty - zdradza kierownik. Zarówno dyrektor, jak i szefowa marketingu chcą wykorzystać przy tym swoje wieloletnie doświadczenie pracy w biznesie i korporacjach, gdzie tak wielkie znaczenie ma nie tylko wynik finansowy czy skuteczność, ale i wzorowy wizerunek.

Siłą BBOSiR są przede wszystkim ludzie. - Kluczowy jest zgrany zespół. Na równie wysokim poziomie można zorganizować maraton w Nowym Jorku, jak i dziesięciokilometrowy bieg w takim mieście, jak Bielsko-Biała - uważa dyrektor, a zarazem maratończyk. - Mamy stuosobowy zespół doświadczonych pasjonatów. Pracownicy każdy weekend i wolny dzień poświęcają, by mieszkańcy mogli oddawać się sportowi, rekreacji czy dobrej rozrywce - zwraca uwagę. Jednocześnie BBOSiR chce jeszcze więcej osób przyciągnąć do swoich obiektów. - Im więcej ludzi, tym większy potencjał reklamowy. Jednak najważniejsze jest to, by przekonać mieszkańców, że warto korzystać z naszej oferty. Spójrzmy choćby na „Orlik” przy Parku Słowackiego. Mieszkańcy użytkują ten kompleks przez cały rok, korzystając z bieżni, wielofunkcyjnego boiska, lodowiska, siłowni, zajęć aerobiku... Otwieramy ten obiekt też na inne formy. Ostatnio pod namiotem odbyła się impreza wieńcząca rajd rowerowy, a także zorganizowano ukraińskie śniadanie - wylicza Sebastian Wyszyński.

W planach jest ponadto szersze wykorzystanie możliwości, jakie dają na przykład stadion miejski, hala sportowa, stadion lekkoatletyczny, stok Dębowiec czy Błonia. - Zaoferujemy mieszkańcom swój optymizm i swoją energię, by zmieniać się na lepsze. Jesteśmy właśnie dla nich - puentuje dyrektor BBOSiR.

Artykuł sponsorowany