Miasto zrezygnowało z cięć rębnych, dzięki czemu w ostatnich latach siedmiokrotnie spadła ilość drewna pozyskiwana w Lesie Komunalnym. Od kilku lat wyznacznikiem ilości pozyskiwanego drewna nie są względy finansowe, ale konieczność przeprowadzenia zabiegów pielęgnacyjnych - zapewnia wiceprezydent Adam Ruśniak. Problem poruszył radny Roman Matyja zaniepokojony duża liczbą drzew ściętych między Dębowcem a Zaporą w Wapienicy.

Bardzo duże ilości wyciętych drzew leżą wzdłuż drogi leśnej w rejonie stoku Dębowca i dalej w kierunku Zapory w Wapienicy. - Są to przede wszystkim modrzewie, buki, czasem pojawiają się świerki, a nawet jodły - pisze w interpelacji Roman Matyja. Zaniepokojony radny poprosił o informację na temat gospodarki leśnej prowadzonej przez gminę oraz ilości pozyskanego drewna w ostatnich latach. - Czy ten rok należy do rekordowych pod względem ilości pozyskanego drewna? - pyta radny.

Uproszczony plan urządzania lasu

Odpowiedzi udzielił wiceprezydent Adam Ruśniak, który zapewnił, że rejon stoku Dębowca oraz zapory w Wapienicy nie jest położony na gruntach Lasów Komunalnych należących do gminy. - Są to tereny administrowane przez Lasy Państwowe. Granica od strony zachodniej przebiega ul. Podleśną oraz jej przedłużeniem w stronę szczytu Koziej Góry - wyjaśnił zastępca prezydenta Bielska-Białej.

Urzędnik przypomina, że gospodarka leśna na terenie Lasu Komunalnego odbywa się w oparciu o Uproszczony Plan Urządzania Lasu. W dokumencie tym zatwierdzona jest ilość drewna do pozyskania oraz typ prowadzonych cięć. Zgodnie z dokumentem, Lasy Miejskie zaliczone zostały do drzewostanów gospodarczych. - Z uwagi na funkcję, jaką pełni las dla mieszkańców oraz jego charakter od kilku już lat zrezygnowano z wykonywania cięć rębnych - podkreślił wiceprezydent.

Zmiana priorytetów wycinki

Adam Ruśniak zapewnia, że wszystkie wycinki prowadzone w Lesie Miejskim mają charakter zabiegów hodowlanych, sanitarnych, przygodnych oraz związanych z bezpieczeństwem osób i mienia. - Wyznacznikiem ilości pozyskiwanego drewna nie są względy finansowe, tylko faktyczne potrzeby lasu oraz bezpieczeństwo osób w nim przebywających. Zmiana priorytetów z gospodarczych na społeczne spowodowała zmniejszenie ilości pozyskiwanego drewna.

W odpowiedzi na interpelację przedstawiono zestawienie, z którego wynika, że jeszcze w 2018 w Lesie Komunalnym pozyskano ponad 4,4 tys. m3 drewna. Rok później było to ponad 2,4 tys. m3, w 2020 niewiele ponad 1,2 tys. m3, a w zeszłym roku 1,1 tys. m3. - W roku bieżącym zaplanowano pozyskanie drewna w ilości 600 m3. W pierwszym kwartale br. pozyskano 41,41 m3 - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Bartłomiej Kawalec