Pomimo sprzeciwu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach rozebrana została kamienica przy ul. Cyniarskiej w Bielsku-Białej. Prace wyburzeniowe nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków rozpoczęły się w piątek po południu. Bielska gmina posiada decyzję ZRID zezwalającą na wyburzenie nieruchomości oraz nakaz rozbiórki wydany przez PINB. To kolejny etap prac związanych z modernizacją placu Wojska Polskiego i „wyprostowaniem” ul. Cyniarskiej.

O sprawie poinformował w piątek katowicki WUOZ. - Kamienica jest jedyną historyczną pozostałością zachodniej pierzei ulicy Cyniarskiej, prowadzącej od dawnego rynku miasta Białej (obecnie pl. Wojska Polskiego) w kierunku północnym. Ulica Cyniarska została wytyczona w ramach przeprowadzonej w końcu XVIII wieku „józefińskiej” regulacji lokacyjnego centrum miasta Białej, jako osiowy akcent północnej pierzei rynku - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

Nigdy nie było tyle zieleni

Budynki wzdłuż ulicy zostały wyburzone na przełomie lat 70. i 80. Były to prace związane z budową Klimczoka - zachowała się jedynie kamienica pod numerem 13. Jesienią ub. roku gmina przejęła budynek w związku z modernizacją placu Wojska Polskiego i ul. Cyniarskiej, a pod koniec roku nieruchomość została wpisana do rejestru zabytków. Gmina odwołała się od tej decyzji, a Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego do wydania prawomocnego orzeczenia postanowiło powołać Narodowy Instytut Dziedzictwa jako biegłego w postępowaniu.

Zgodnie z projektem modernizacji placu Wojska Polskiego, ten kwartał miasta będzie bardziej zielony. Pojawią się tam m.in. dwa szpalery wysokich na 10 metrów drzew, które sprawią, że dawnemu Rynkowi w Białej bliżej będzie do parku niż do typowego placu. Władze miasta zapewniają, że tak wiele zieleni na placu Wojska Polskiego nie było w całej jego historii.

Plac ma stać się miejscem, w którym bielszczanie i turyści będą spędzać swój wolny czas.
Powstanie scena, na której będą odbywać się okolicznościowe koncerty, będzie miejsce na różnego rodzaju jarmarki, nie zabraknie również licznych ogródków gastronomicznych. Całości dopełni nowoczesne oświetlenie i liczne elementy małej architektury - ławeczki, fontanna, a nawet fortepian, na którym każdy będzie mógł zagrać.

Integralna część przebudowy placu

Od strony południowej plac Wojska Polskiego w naturalny sposób połączy się z ul. 11 Listopada, a od strony północnej dzięki odtworzeniu ul. Cyniarskiej w jej historycznym śladzie otworzy się na ul. Piłsudskiego. Przebudowa Cyniarskiej jest integralnym elementem całego projektu modernizacji placu Wojska Polskiego. Dzięki jej „wyprostowaniu” zostaną tam stworzone nowe miejsca parkingowe, a nasadzone drzewa zastąpią dawną zachodnią zabudowę tego traktu.

Właśnie rozpoczęły się prace przy tej części inwestycji. Ich pierwszym etapem była rozbiórka kamienicy opatrzonej numerem 13. Bez jej wyburzenia odtworzenie ul. Cyniarskiej w jej pierwotnym kształcie nie byłoby możliwe. Budynek od dawna był niezamieszkały, a jego zły stan techniczny sprawiał, że obiekt stanowił zagrożenie dla przechodniów i parkujących w pobliżu samochodów.

W sobotę na miejscu rozbiórki interweniowała policja, którą wezwali urzędnicy WUOZ - potwierdza asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji. Funkcjonariusze udokumentowali prowadzone prace pod kątem dochodzenia, jakie najprawdopodobniej będzie prowadzone w sprawie wyburzenia kamienicy. Wykonawca rozbiórki, mimo wizyty policji, nie wstrzymał realizacji prac. W sobotę wieczorem rozbiórka dobiegała końca, a następnie z parceli zaczęto wywozić gruz.

Dlaczego gmina będąca właścicielem kamienicy rozpoczęła jej wyburzanie? - Posiadamy dwie decyzję zezwalające na rozbiórkę kamienicy przy Cyniarskiej 13 - prawomocną ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej - red.) oraz nakaz rozbiórki wydany przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Bielsku-Białej ze względu na zły stan budynku, który zagraża bezpieczeństwu - poinformował Tomasz Ficoń, rzecznik bielskiego magistratu.

Politycy na Cyniarskiej

Jak ustalił nasz portal, ZRID wydany został 3 lutego na mocy tzw. specustawy drogowej. Decyzja zawiera „obowiązek (...) rozbiórki budynku przy ul. Cyniarskiej 13, określono ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości dla realizacji tego obowiązku oraz zezwolono na wykonanie tego obowiązku”. Decyzji nadano tzw. rygor natychmiastowej wykonywalności, a na jej podstawie ustalono podział nieruchomości oraz projekt budowlany dla II etapu rozbudowy ul. Cyniarskiej.

Zgodnie z planami MZD, po wyburzeniu kamienicy powstanie w tym miejscu niewielki, równoległy do ulicy parking, a także nasadzona zostanie zieleń wzdłuż „wyprostowanej” Cyniarskiej, która przebiegać będzie równolegle do kamienic znajdujących się po jej wschodniej stronie. Na wizualizacji, którą zamieszczamy poniżej, przedstawiona została zmodernizowana ulica prowadząca do placu Wojska Polskiego.

Zamieszanie na Cyniarskiej wykorzystują politycy, którzy próbują żonglować odpowiedzialnością za stan ochrony zabytków w Bielsku-Białej. To niestosowne zwłaszcza w sytuacji, gdy na szali położne było bezpieczeństwo ludzi i ich mienia. Gdy pod koniec ub. roku prywatny właściciel dokonał rozbiórki kamienicy przy ul. Staszica, będącej częścią chronionego przez konserwatora zabytków układu urbanistycznego, nikt o skandalu nie mówił - ani politycy, ani przedstawiciele Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Gdzie był konserwator zanim na początku br. zawaliła się część zabytkowej kamienicy przy ul. Celnej 6? Dodajmy, obiekt nie jest własnością miasta.

***

Zgodnie z zapowiedziami Miejskiego Zarządu Dróg, plac Wojska Polskiego po modernizacji będzie gotowy w przyszłym roku.

rok, ak