W Książnicy Beskidzkiej w Bielsku-Białej w przyjaznej i bezpiecznej atmosferze odbywają się zajęcia, podczas których uchodźcy z Ukrainy poznają podstawy języka polskiego. Pod okiem bibliotekarzy dzieci wykonują prace plastyczne, grają w planszówki, budują i programują roboty z klocków Lego WeDo.

Książnica Beskidzka już od pierwszych dni napaści Rosji na Ukrainę aktywnie włączyła się w działania na rzecz uchodźców. - Chcielibyśmy, by rodziny, które schroniły się przed wojną w naszym mieście czuły się u nas dobrze i bezpiecznie. Uchodźcy to przeważnie kobiety i dzieci. Dzieci powinny chodzić do przedszkoli i szkół, bawić się i śmiać. Powinny mieć beztroskie, bezpieczne dzieciństwo. Bez strachu, przemocy i wojny - mówi p.o. dyrektora Książnicy Beskidzkiej Katarzyna Ruchała.

Aby pomóc gościom z Ukrainy, placówka zorganizowała naukę języka polskiego. Aktualnie zajęcia prowadzone są w sześciu grupach od poniedziałku do soboty. Nauczycielami są pracownicy Książnicy Beskidzkiej, a także wolontariusze. Zajęcia odbywają się w budynku przy ul. Słowackiego 17a oraz w Dziale Zbiorów Specjalnych przy ul. Podcienie 9.

Biblioteka zorganizowała również zbiórkę darów. Dzięki ofiarności bielszczan wiele dzieci otrzymało wyprawki szkolne, a także zabawki i pluszaki.

bb

Foto: Książnica Beskidzka