Decyzją wojewody śląskiego w niedzielę przeprowadzony zostanie test sprawności syren alarmowych wykorzystywanych w systemie ostrzegania i alarmowania ludności. Data i godzina uruchomienia syren nie jest przypadkowa - to moment katastrofy smoleńskiej.

Komunikat o przeprowadzeniu testu syren alarmowych opublikowany został dziś rano na stronach Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Do uruchamiania systemu alarmowania społeczeństwa dojdzie w niedzielę, 10 kwietnia o godz. 8.41, gdy „zostanie przeprowadzony wojewódzki trening sprawności syren alarmowych wykorzystywanych w systemie ostrzegania i alarmowania ludności, umożliwiający jednocześnie upamiętnienie rocznicy Katastrofy Smoleńskiej”.

- W ramach treningu emitowany będzie - dźwięk ciągły trwający trzy minuty - oznaczający odwołanie alarmu. Na terenie województwa śląskiego procedurę alarmowania uruchamiać będą poszczególne jednostki samorządu terytorialnego zależnie od sposobu organizacji systemu w danej lokalizacji - czytamy w komunikacie służb wojewody.

Jak dowiedział się nasz portal, decyzją prezydenta Jarosława Klimaszewskiego jutro w Bielsku-Białej nie będzie testu sprawności systemu alarmowego. To troska o tysiące uchodźców z Ukrainy przebywających w naszym mieście, dla których dźwięk syren powoduje traumatyczne wspomnienia związane z wojną. Podobną decyzję podjęli m.in. prezydenci Łodzi, Sosnowca, Katowic, Poznania, Szczecina czy Sopotu.

bak