Rzecznik Dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Bielsku-Białej wyjaśni czy pełnomocnik kurii bielsko-żywieckiej nie naruszyła zasad etycznych wykonywania zawodu, odpowiadając na pismo procesowe ws. molestowanego Janusza Szymika. Wniosek w tej sprawie skierował Błażej Kmieciak, przewodniczący Państwowej Komisji ds. Pedofilii.

O sprawie zrobiło się głośno we wtorek, gdy fragmenty odpowiedzi kurii na pozew Janusza Szymika przedstawił portal Onet. Z pisma procesowego wynika, że pełnomocnik diecezji bielsko-żywieckiej domagała się m.in. ustalenia orientacji seksualnej poszkodowanego, a także przesłuchania ofiary "na fakty związane z relacją powoda z księdzem, charakteru tej relacji, okazywania przez powoda zadowolenia z utrzymywania relacji intymnej z ks. Janem W.”.

Stanowisko w sprawie zabrała Państwowa Komisja ds. Pedofilii. - Cytowane w mediach fragmenty odpowiedzi pełnomocnik kurii bielsko-żywieckiej na pozew o odszkodowanie dla osoby skrzywdzonej przez duchownego budzą zaniepokojenie. Opisany sposób działania i użyte przez pełnomocnik sformułowania mogą być szkodliwe społecznie, biorąc pod uwagę poważne konsekwencje każdego przestępstwa wykorzystania seksualnego osoby małoletniej. Są też sprzeczne z obowiązującą wiedzą kliniczną. Dodatkowo, zdają się nie uwzględniać faktu, że sprawca został uznany przez władze kościelne winnym wykorzystania seksualnego dziecka - czytamy.

Przewodniczący Błażej Kmieciak poinformował w mediach społecznościowych, że dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Bielsku-Białej powiadomił Państwową Komisję ds. Pedofilii, że „Rzecznik Dyscyplinarny podjął działania wyjaśniające związane w treścią pisma procesowego, którego autorką była mec. Anna Englert, pełnomocnik diecezji bielsko-żywieckiej”.

bak