Kilkudziesięciu policjantów z bielskiego garnizonu oraz oddziału prewencji i zespołu antykonfliktowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zabezpieczało wczorajsze zgromadzenia w Bielsku-Białej. W związku z tym, że ich uczestnicy manifestowali odmienny światopogląd i przywiązanie do różnych wartości, policja wdrożyła szczególne środki ostrożności nie tylko na trasie marszu, ale w całym mieście. 

W niedzielę w Bielsku-Białej miały miejsce trzy manifestacje. Dwie z nich odbywały się pod hasłem Marszu Równości (ze względów sanitarnych ostatecznie zgłoszone zostały dwa odrębne zgromadzenia w związku z dużą liczbą uczestników, która przekraczała limit 150 osób). W wydarzeniu - według organizatorów - udział wzięło 1500 osób, szacunki policji mówią o grupie kilkuset uczestników. Trzecie zgromadzenie to manifestacja „Biało-czerwone Bielsko-Biała”, zorganizowana przez środowiska patriotyczne, w której uczestniczyło kilkadziesiąt osób.

W zabezpieczeniu zgromadzeń udział wzięło kilkudziesięciu policjantów z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej i Oddziału Prewencji Policji w Katowicach oraz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach i innych jednostek garnizonu śląskiego garnizonu. Zabezpieczeniem dowodził I zastępca komendanta miejskiego policji w Bielsku-Białej mł. insp. Dariusz Zajda wraz z dowódcą Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej mł. insp. Dariuszem Fajferkiem.

W Bielsku-Białej pojawił się także zespół antykonfliktowy KWP. To specjalna grupa, której zadaniem jest interweniowanie w różnego rodzaju sytuacjach kryzysowych. Celem działań zespołu jest rozwiązywanie konfliktów za pomocą dialogu oraz respektowania poleceń wydawanych przez uprawnione służby, tak aby nie było konieczności używania oddziałów zwartych policji lub też innego, siłowego sposobu rozwiązania sytuacji. W zabezpieczeniu policjantom pomagali również bielscy strażnicy miejscy.

- W związku z tym, że uczestnicy zgromadzeń manifestowali odmienny światopogląd i przywiązanie do różnych wartości, wdrożone zostały szczególne środki ostrożności nie tylko na trasie marszu, ale w całym mieście - mówi asp. szt. Roman Szybiak, oficer prasowy KMP w Bielsku-Białej.

Jak informuje aspirant Szybiak, wczorajsze manifestacje miały stosunkowo spokojny przebieg. Nikt nie został zatrzymany. Jednego z uczestników zgromadzenia patriotycznego na placu Chrobrego ukarano mandatem za zakłócanie ładu i porządku publicznego. Do najpoważniejszego incydentu doszło na ul. Piastowskiej, gdzie w tłum uczestników Marszu Równości rzucono materiały pirotechniczne. Nikt nie został ranny, policja zidentyfikowała dwóch sprawców: to 15- i 18-latek (patrz TUTAJ).

bak

Foto: Policja