XIX-wieczna willa Carla Johanna Bartelmussa przy ul. Zdrojowej w Bielsku-Białej została wpisana do rejestru zabytków prowadzonego przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach. Wniosek w tej sprawie złożył miejski konserwator zabytków Jacek Konieczny, bo obiekt szuka nowego właściciela.

Fabrykancka willa należąca do Carla Johanna Bartelmussa powstała na przełomie lat 60. i 70. XIX wieku, ale na pewno przed 1872 rokiem. Projektantem budowli był Emanuel Rost z Białej.

Nieruchomość przy ul. Zdrojowej to willa o cechach charakterystycznych dla wczesnego historyzmu z elementami Rundbogenstilu. Piętrowa z półpiętrzem w poddaszu i drugim piętrem w facjacie, podpiwniczona. Dachy kryte blachą: nad częścią środkową (ryzalit dwupiętrowy) dwuspadowy, nad częściami bocznymi dwa odrębne dachy trójpołaciowe-pulpitowe. Elewacja o wystroju architektoniczno-sztukatorskim z elementami ceramicznymi, w elewacjach południowej i północnej portyki z kamiennymi kolumnami toskańskimi i tarasami na piętrze.

Willa znajdowała się w gminnej oraz wojewódzkiej ewidencjach zabytków, ale miejski konserwator Jacek Konieczny zwrócił się o wpisanie jej do rejestru zabytków, co zyskało akceptację Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach. To wyższa forma ochrona zabytków, która umożliwia m.in. uzyskanie dofinansowania z różnych źródeł na renowację takiego obiektu oraz w sposób szczególny go chroni - rozbiórka lub wykreślenie z rejestru wymaga uzyskania zgody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Wniosek został złożony, bo bielska gmina, która jest właścicielem nieruchomości od kilku lat, próbuje ją sprzedać. W ten sposób willa będzie dodatkowo chroniona. - Walory budynku to nie tylko architektura zewnętrzna, ale także historyczne zachowane wyposażenia wnętrza - wyjaśnia Jacek Konieczny. Nieruchomość od 2012 stoi pusta, gdy z budynku wyprowadzili się najemcy, którzy zajmowali w niej lokale komunalne.

bak