Gminy są obowiązane do zorganizowania odbioru odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, ale wycofane z eksploatacji samochody i ich części należy oddawać do stacji demontażu pojazdów, których wykaz prowadzi Urząd Marszałkowski - podpowiada wiceprezydent Piotr Kucia na interpelację radnego Edwarda Kołka.

Bielszczanie mają problem z oddaniem zużytych części samochodowych - uważa Edward Kołek, który sam miał kłopot z pozbyciem się tego typu odpadów. - Moje perypetie związane z próbami pozbycia się starych, zniszczonych plastikowych części samochodowych i podbitek z samochodu. Otóż może warto zastanowić się nad powołaniem jakiejś miejskiej firmy (może przy kolejnym nowym PSZOK-u?), która zajęłaby się ich odbiorem od mieszkańców (darmowym lub za symboliczną opłatą) - uważa radny.

Do sprawy odniósł się wiceprezydent Piotr Kucia. Urzędnik wskazał, że problem reguluje ustawa o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. - Części pojazdów powinny być oddawane uprawnionemu przedsiębiorcy, w tym prowadzącemu stację demontażu pojazdów, a tych na terenie Bielska-Białej i w najbliższej okolicy jest kilka - czytamy. Wykaz stacji dostępny jest na stronie Urzędu Marszałkowskiego - TUTAJ.

bak