Miało być w pierwszym półroczu, ale będzie pod koniec trzeciego kwartału. Jak dowiedział się portal, z lekkim opóźnieniem zakończą się prace nad projektem rewitalizacji zabytkowej ul. Schodowej w Bielsku-Białej. Jednych razi jej obskurny wygląd, inni uważają ją za wyjątkowe miejsce o klimatycznym charakterze. Prawda tkwi jak zwykle gdzieś pośrodku, ale pewne jest, że uliczka potrzebuje remontu.

O projekcie przebudowy klimatycznego zakątka bielskiej starówki mówi się od dawna. Miejsce to wzbudza skrajne opinie. Jedni zachwycają się jego charakterem, a inni wołają o pomstę do nieba z powodu zapuszczenia malowniczo położonej uliczki. Trudno dziwić się i jednym, i drugim. Nie bez powodu ul. Schodowa stanowi plener wielu sesji fotograficznych.

Wkrótce zabytkowe miejsce doczeka się remontu. Jak zapowiada Miejski Zarząd Dróg, projekt przebudowy będzie gotowy jesienią. Prace budowlano-remontowe obejmą przede wszystkim demontaż i wyburzenie istniejącej obudowy i konstrukcji schodów oraz chodników i spoczników między schodami, a także remont i ułożenie nowych ciągów instalacyjnych, wykonanie nowej konstrukcji schodów i nawierzchni na spocznikach z piaskowca łupanego.

Konieczny będzie również demontaż istniejących poręczy przy schodach oraz wykonanie nowych ozdobnych, odpowiadających charakterystyce uliczki. Zakres projektu obejmuje również wymianę nawierzchni na odcinku od ul. Wzgórze wraz z niewielkim placem u podstawy schodów. Poza wymianą elementów infrastruktury drogowej zaplanowano budowę kanału technologicznego i modernizację punktów oświetleniowych zamontowanych na elewacjach budynków.

Ze względu na zabytkową strukturę zabudowań projekt podlega uzgodnieniu z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Katowicach oraz wymagane jest uzyskanie pozwolenia na wykonywanie prac przy zabytku. Koszt projektu wynosi blisko 100 tys. zł. Prace związane z remontem rozpoczną się prawdopodobnie w przyszłym roku.

AK