Wygląda na to, że wbrew korygowanym już planom budowa amfiteatru w Lipniku nie zostanie ukończona w maju. Wprawdzie wykonawca nie skierował w tej sprawie oficjalnego pisma do inwestora, ale kolejne przesunięcie terminu jest przesądzone. Pierwotnie kompleks miał być gotowy w październiku 2020.

Zdjęcia wykonanie w ostatnich dniach z drona sugerują, że inwestycja czeka na końcowe odbiory. Całość wygląda na ukończoną, plac budowy prezentuje się schludnie i jest wysprzątany, w kilku miejscach znajduje się jedynie sterta gruzu do wywiezienia. Niestety, to tylko pozory. - Do wykonania pozostał jeden mur oporowy, montaż siedzeń na widowi oraz kwestie wykończeniowe, m.in. wyłożenie kamienia łupanego - wyjaśnia Tomasz Gawęda, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Bielsko.

Oficjalnym terminem ukończenie inwestycji wciąż pozostaje koniec maja. - Żadnego pisma od wykonawcy związanego z przełożeniem tego terminu nie otrzymaliśmy - dodaje rzecznik Gawęda.

Nieoficjalnie wiadomo, że nie ma najmniejszych szans na dotrzymanie drugiego terminu oddania inwestycji. Początkowo kompleks w Lipniku miał zostać oddany w październiku zeszłego roku. Teraz mówi się, że będzie gotowy najwcześniej pod koniec tegorocznych wakacji.

bak

Foto: Nad Dachami