Znaczna podwyżka cen biletów kolejowych. "Satysfakcja z podróży jest najważniejsza"
Kto podróżuje pociągiem do pracy lub na uczelnie na Górnym Śląsku będzie musiał więcej zapłacić za bilet kolejowy. Za kilki dni w życie wchodzi nowa taryfa Kolei Śląskich, a wraz z nią podwyżka cen na trasie z Bielska-Białej do Katowic, gdzie bilet miesięczny podrożeje o ponad 50 zł. Przewoźnik zapewnia, że bilet kolejowy i tak jest tańszy niż podróż samochodem.
W najbliższy poniedziałek, 10 maja Koleje Śląskie wprowadzą pierwszą fazę zmian w taryfie przewozowej. Modyfikacje będą wprowadzane etapami, a planowane zakończenie procesu przewidziane jest na 2022 rok. - Pomimo epidemii i wprowadzenia ograniczeń w funkcjonowaniu komunikacji publicznej w Polsce, miniony rok w działaniach Kolei Śląskich nie zmienił na pewno jednej rzeczy, faktu, że to pasażer oraz jego komfort i satysfakcja z podróży są dla przewoźnika najważniejsza - przekonuje spółka. Dalej pojawiają się informacje o podwyżkach cen biletów.
Średnia podwyżka cen wyniesie ok. 13 proc. - Nie wszystkie ceny biletów zostaną jednak podwyższone. Część z nich zostanie również obniżonych. Po modyfikacji taryfy, Koleje Śląskie nadal będą jednym z najtańszych przewoźników kolejowych w Polsce. Możliwość dotarcia do najbardziej atrakcyjnych miejsc na Śląsku połączona z niskimi cenami podróży sprawia, że przewoźnik kolejowy pozostaje najatrakcyjniejszą cenową formą transportu - zapewnia kolejowy przewoźnik.
Jak nowa taryfa prezentuje się dla bielszczan? Bilet jednorazowy z Bielska-Białej do Katowic podrożeje z 14 do 16 zł (od 1 września do oferty wejdzie bilet poza szczytem w cenie 13,60 zł). W przypadku biletu miesięcznego na tej samej trasie podróżny zapłaci 317 zamiast 266 zł. Mimo podwyżek Koleje Śląskie przekonują, że podróż pociągiem jest nadal tańsza niż samochodem.
Z zaprezentowanych wyliczeń przy założeniu, że samochód spali średnio 7 litrów benzyny na 100 km i kupiona zostanie benzyna bezołowiowa 95 za średnią cenę z 11 marca obliczono, że koszt pokonania trasy z Bielska-Białej do Katowic wyniesie 20,59 zł. W przypadku trasy Żywiec - Bielsko-Biała będzie to 7 zł, a koszt podróży autem wyniesie 9,39 zł.
bak
Oceń artykuł:
13 53Komentarze 28
Trzeba dojechać do dworca w Bielsku i z dworca w Katowicach.
A to podwyższa koszty i znacznie wydłuża czas.
A gdzie elastyczność np przy wyjściu z pracy jaką daje samochód?
A jak kto sprytny, to może sobie jeszcze pasażera załatwić.
Taka to eko(nomia/logia).
Sam czasami jeżdżę pociągami to widzę co się dzieje. Najpierw jakość i punktualność, a potem rozmawiajmy o cenach za przejazdy. A jest zupełnie na odwrót.
Nie ma tragedii poza tym że z Bielska-Białej "kradną" Pendolino na inne trasy i częstymi przesiadkami w Katowicach, bo trzeba zapłacić KS za stanie lub siedzenie na podłodze, w drodze nad morze. Trzeba sobie wyszukać dobre i szybkie połącznia pociągów dalekobieżnych.
Klauzula informacyjna ›