Od najbliższego poniedziałku otwarte zostają żłobki oraz przedszkola, a także możliwe jest uprawianie sportu na świeżym powietrzu. Lockdown gospodarczy potrwa co najmniej o tydzień dłużej, czyli do niedzieli 25 kwietnia. Do końca majówki zamknięte będą hotele i pensjonaty - zakomunikował na dzisiejszej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Dziś w całym kraju potwierdzono ponad 21,2 tys. nowych zakażeń koronawirusem, najwięcej ponownie w województwie śląskim - ponad 3,3 tys. przypadków. Zmarły 803 osoby z potwierdzoną chorobą COVID-19. - W tym tygodniu liczba zakażonych się zwiększa. Ten wzrost to jest dynamika rzędu 43 proc. Wykonanych zostało 99 tys. testów. Żeby mieć pojęcie, co do perspektywy trzeba odnosić to również do dwóch tygodni wstecz. Wtedy wynik w środę wynosił 33 tys. - komentował na dzisiejszej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

- To apogeum trzeciej fali, jeśli chodzi o liczbę potwierdzonych zachorowań, mieliśmy w zeszłych tygodniach, a teraz ta fala przetacza się przez szpitale. Dziś mamy pierwszy dzień, kiedy zmniejszyła się liczba hospitalizacji - wyjaśniał minister Niedzielski. Obecnie w szpitalach przebywa ok. 34 tys. pacjentów z COVID-19, zajętych jest ok. 3,5 tys. miejsc intensywnej terapii.

Decyzja co do dalszych obostrzeń zapadła przed południem na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. - Hospitalizacje to jest główna przesłanka do tego, że przedłużamy obowiązywanie restrykcji o tydzień. Jest jeden wyjątek. Od poniedziałku wracają dzieci do przedszkoli i żłobków - mówił Niedzielski. Dopuszczone będzie także uprawianie sportu na świeżym powietrzu.

O dwa tygodnie przedłużone zostają restrykcje dotyczące hoteli i pensjonatów. Do poniedziałku, 3 maja zamknięte będą obiekty noclegowe - dodał minister. Tłumaczy to tym, aby nie było dylematów co do tego, jakie decyzje podejmować w związku z zbliżającą się majówką.

bak