W najbliższych godzinach w Beskidzkim Centrum Onkologii-Szpitalu Miejskim w Bielsku-Białej zostaną zainstalowane dwa dodatkowe zbiorniki tlenu. Pierwszy, dwutonowy dziś dotarł do placówki przy Wyspiańskiego i w środę zostanie uruchomiony. - Zwiększamy bezpieczeństwo pacjentów i uniezależniamy się od dostaw tlenu - mówi dyrektor Lech Wędrychowicz.

Od piątku w BCO-SM działają dodatkowe oddziały zakaźne. Liczba miejsc dla pacjentów z COVID-19 wzrosła z 30 do 85, a tym samym zwiększyło się zapotrzebowanie na tlen, który jest najskuteczniejszą terapią leczenia osób z koronawirusem. Dobowe zużycie tlenu na poziomie ok. 1,5-2 ton sprawia, że co kilkadziesiąt godzin, nawet w weekend, konieczne było napełnienie 5-tonowego zbiornika przy ul. Wyspiańskiego. Przed pandemią wystarczyło, że zbiornik napełniany był raz na kilka tygodni.

Dlatego dyrekcja placówki przy współpracy z firmą Air Products podjęła decyzję o sprowadzeniu dwóch dodatkowych zbiorników na tlen. Dziś do BCO-SM dotarł pierwszy, dwutonowy zbiornik. Drugi, o takiej samej pojemności, dotrze do Bielska-Białej w środę. Dzięki operacji łączna pojemność zbiorników wzrośnie z 5 do 9 ton. - Dziś rozpoczynamy podłączenia pierwszego, dodatkowego zbiornika, który najpóźniej jutro zostanie uruchomiony - mówi dyrektor BCO-SM Lech Wędrychowicz.

- Drugi dodatkowy, a łącznie trzeci zbiornik zostanie sprowadzony do nas prawdopodobnie w środę. Operacja ich podłączania prowadzona będzie w ciągu technologicznym, bo instalacja tlenowa cały czas musi pracować. Inwestycję realizujemy, by zwiększyć bezpieczeństwo naszych pacjentów i uniezależnić się od dostaw tlenu - dodaje dyrektor Wędrychowicz.

Dotychczas na przystosowanie oddziałów na potrzeby przyjmowania pacjentów z COVID-19 oraz sprzęt medyczny placówka wydała ok. 150 tys. zł.

bak