W piątek do NIK i CBA złożono zawiadomienia na działalność odwołanego kilka dni temu p.o. dyrektora Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej - ujawnił na dzisiejszej konferencji prasowej poseł Mirosław Suchoń. Parlamentarzysta oczekuje sprawdzenia podstaw decyzji finansowych, jakie podejmował odwołany Tomasz Małodobry, a także celowości zatrudniania kolejnych osób.

Podczas konferencji przed siedzibą Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej poseł Mirosław Suchoń poinformował, że zawiadomienia złożone do Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Najwyższej Izby Kontroli dotyczą celowości i podstaw decyzji finansowych, jakie podejmował odwołany p.o. dyrektora Tomasz Małodobry. - Proszę w nich o sprawdzenie transparentności i celowości zatrudniania kolejnych osób, bo kadra zaczęła puchnąć, a także płatności za faktury wykonanych usług, o których nikt z pracowników nie miał wiedzy - wyjaśniał parlamentarzysta.

Zdaniem posła Suchonia, umowy w sprawie dostawy wyposażenia do SFR (np. mebli) mogły być zawierane z pominięciem wewnętrznych regulacji i prawa zamówień publicznych, a zatrudnianie kolejnych osób w instytucji kultury może wskazywać na nepotyzm. - Obecna władza traktuje państwo oraz instytucje kultury jako łup polityczny. W wyniku działania PiS dochodzi do takich skandalicznych nominacji, jakie mieliśmy tutaj w Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej. Odwołanie pana Tomasza Małodobrego nie kończy sprawy - mówił poseł KO.

Tomasz Małodobry otrzymał nominację na p.o. dyrektora SFR w Bielsku-Białej w dniu 18 grudnia ub. roku. Jak informowało wtedy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, 32-latek to absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, stypendysta Departamentu Stanu USA w Brooklyn College w Nowym Jorku, od 2015 roku aktywnie zaangażowany w działalność kulturalną. Ze stanowiska został odwołany pod koniec lutego z powodu „utraty zaufania” ministra kultury.

bak