Rada Miejska w Bielsku-Białej nie przyjmie uchwały "w obronie prawdy, godności i wolności człowieka”. Petycja w tej sprawie została uznana przez merytoryczną komisja za niezasługującą na uwzględnienie. Autor petycji domagał się m.in. zniesienia na terenie miasta wprowadzonych przez rząd obostrzeń w związku z zagrożeniem epidemicznym.

Petycja w sprawie podjęcia przez Radę Miejską w Bielsku-Białej uchwały "w obronie prawdy, godności i wolności człowieka" wpłynęła pod koniec ub. roku. Jej autorem jest osoba prywatna. Uchwała miałaby stanowić deklarację samorządu w sprawie zniesienia na terenie miasta wprowadzonych przez rząd obostrzeń w związku z zagrożeniem epidemicznym, gwarantować mieszkańcom równy dostęp do usług publicznych bez względu na to, czy są zaszczepieni przeciw wirusowi, a także chronić mieszkańców przed ewentualną dyskryminacją ze względu na fakt zaszczepienia bądź nie.

- Komisja Skarg, Wniosków i Petycji na posiedzeniu w dniu 28 stycznia 2021, po przeprowadzonej dyskusji w drodze głosowania uznała, iż powyższa petycja nie zasługuje na uwzględnienie. Komisja nie podziela argumentów merytorycznych, a także uważa, że Rada Miejska nie ma prawnej kompetencji wypowiadania się w sprawie stanowiącej przedmiot petycji - napisano w uzasadnieniu decyzji komisji.

bak