Lodowiec Beskidów czeka na narciarzy. Trzy karczmy do dyspozycji ZDJĘCIA
Biały Krzyż w Szczyrku z przymrużeniem oka zwany Lodowcem Beskidów przygotowuje się do drugiego otwarcia sezonu. Już dzisiaj po długiej przerwie spowodowanej pandemią i towarzyszącymi jej obostrzeniami miłośnicy białego szaleństwa będą mogli poczuć wiatr we włosach.
Ruszają wyciągi narciarskie, w tym kompleks narciarski Biały Krzyż. Jednocześnie ruszą dawno wyczekiwane szkółki narciarskie, cieszące się niekwestionowanym powodzeniem wśród najmłodszych. Gastronomia nadal działa z ograniczeniami, ale zmęczeni szusowaniem narciarze będą mogli na miejscu kupić coś ciepłego i pożywnego na wynos. Do ich dyspozycji są trzy karczmy z wyśmienitymi daniami.
Miejmy nadzieję, że sezon nie skończy się za dwa tygodnie, a narciarze jeszcze długo będą mogli cieszyć się urokami zimy, która dopiero teraz pokazuje swoje prawdziwe oblicze (zdjęcia robiliśmy w czwartek po południu).
Tekst i foto: ASP
Artykuł wyświetlono 5970 razy.
Oceń artykuł:
28 3
Średnia ocena 4.6/5 dla "Lodowiec Beskidów czeka na narciarzy. Trzy karczmy do dyspozycji ZDJĘCIA" bazuje na 31 głosach.
Galeria:
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 8
Hanka
Biały Krzyż - nazwa (częściej kojarzona i używana niż Salmopol czy Przełęcz Salmopolska) pochodząca od stojącego na górze krzyża. Historia jego powstania, podobnie jak Salmopolu, jest wzbogacona o ciekawe legendy.Zasłyszane opowieści głoszą, że Biały Krzyż stoi na miejscu, które ma upamiętniać zatargi między katolikami a ewangelikami. Inne podają, że krzyż był symbolem walk konfederatów Barskich z Moskalami na równi Łodygowickiej w 1772 roku.
Pojawia się również romantyczna wersja jednej z legend. Usłyszeć można w tej opowieści, że na Przełęczy Salmopolskiej stała karczma, której właścicielką była niejaka Pani Czyżowa. Któregoś dnia odbywało się w niej huczne wesele. Nad ranem, gdy zabawa miała się ku końcowi pojawili się żołnierze. Zabrali Pana Młodego do szeregów wojsk idących na wojnę. Młodzieniec zginął, a pogrążona w żałobie żona postanowiła, że dla upamiętnienia męża postawi na górze krzyż. Na jednym z ramion zawiesiła ślubny welon.
Opowieść, która ma być tą prawdziwą historią powstania Białego Krzyża, mówi o Niemcu Rudolfie Antonim, który w roku 1932 kupił ten kawałek ziemi i zbudował na nim schronisko „Gospoda Antoniego”. Postawił też obok niego duży drewniany krzyż. Rok 1945 był czasem licznie prowadzonych wojen. Pewnego wieczora partyzanci urządzili w schronisku huczną biesiadę ostatkową. Rozbawiani zapomnieli zupełnie o czyhającym wrogu. Niemcy wykorzystali tą nieostrożność i w nocy podeszli pod „Gospodę Antoniego”. Zaatakowali biesiadników wrzucając do izby granaty. Wówczas zginęło 3 partyzantów, a całe schronisko spłonęło.
Jak widać opowieści dotyczących powstania Salmopolu i Białego Krzyża jest wiele i być może nie są to jeszcze wszystkie.
Jedno jest pewne w każdej legendzie tkwi odrobina prawdy. Bez wątpienia Przełęcz Salmopolska z Białym Krzyżem jest niezwykłym miejscem. Dowodzi tego przeszłość opisana w bajecznych legendach
lewicowy
Symbole religijne nie powinny pojawiać się w przestrzeni publicznej.Wnioskuje o zmianę nazwy na "Biały Znak"
bbeee
Ten krzyż tam był zanim lewactwo zaczynało się panoszyć. Polska jest krajem chrześcijańskim i takie symbole się tutaj znajdują - jak się to nie podoba to wio za wschodnią granicę
Zkenttaki
No spróbowałbyś takie tezy u muzułmanów szerzyć na temat ich religii.
Ukryty
Komentarz został ukryty, ponieważ naruszał regulamin portalu.
2021-02-12, 23:59
bb1
Ta nazwa to od krzyżowania się szlaków, a biały od warunków które tam panują.
Uprzejmy
Jakbyś był prawdziwym lewicowcem ,zaproponowałbyś "Czarny Znak"
Klauzula informacyjna ›