Drugą dobę w Bielsku-Białej odnotowujemy wysokie wartości niebezpiecznych pyłów w powietrzu. Wczoraj wartości dopuszczalnych stężeń pyłu PM10 przekroczone zostały w stolicy Podbeskidzia o 130 proc. Dziś indeks jakości powietrza na stacji zlokalizowanej przy ul. Partyzantów oznaczany jest jako bardzo zły, a więc najniższy w sześciostopniowej skali.

Jak poinformował dziś w komunikacie Regionalny Wydział Monitoringu Środowiska w Katowicach, we wtorek na terenie województwa śląskiego wystąpiły przekroczenia wartości dopuszczalnych średnich stężeń 24-godzinnych pyłu zawieszonego PM10, które wynoszą maks. 50 µg/m3. Na stacji WIOŚ w Bielsku-Białej wartości dopuszczalne przekroczone zostały w ujęciu dobowym o 130 proc.

Dziś od godzin nocnych stężenie najbardziej niebezpiecznego dla człowieka pyłu PM2,5 na stacji przy ul. Partyzantów w Bielsku-Białej przekracza godzinne wartości 100 μg/m3, a najwyższe stężenie odnotowano o godz. 11.00 - 165 μg/m3 (dla pyłu PM2,5 nie ma ustalonych dobowych poziomów dopuszczalnych, poziom średnioroczny nie powinien przekraczać 25 μg/m3).

Tylko nieznacznie lepiej prezentują się pomiary pyłu PM10 przy ul. Kossak-Szczuckiej, które w nocy wyniosły maks. 112 μg/m3, ale ostatni wynik dostępny w Śląskim Monitoringu Powietrza pochodzi z godz. 3.00, później brak jest odczytów (normy dobowe dla pyłu PM10 to maks. 50 μg/m3).

bak